Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKO Ekstraklasa po 23 latach wróciła do Częstochowy. Raków wygrał na Limanowskiego ze Śląskiem Wrocław

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
PKO Ekstraklasa wróciła do Częstochowy, a Raków pokonał 2:0 Śląsk Wrocław
PKO Ekstraklasa wróciła do Częstochowy, a Raków pokonał 2:0 Śląsk Wrocław Bartłomiej Romanek
PKO Ekstraklasa po 23 latach przerwy wróciła do Częstochowy. Piątkowy mecz ze Śląskiem Wrocław odbył się na przebudowywanym stadionie przy ulicy Limanowskiego. Był to zwycięski powrót, bo Raków pokonał Śląsk 2:0 po golach Davida Tijanicia i Marcina Cebuli. Nad bezpieczeństwem przed stadionem czuwały mocne siły policyjne, a kibice oglądali mecz z dachu pobliskiego bloku. Mimo pandemii szczelnie wypełniła się trybuna VIP.

Raków Częstochowa wrócił na Limanowskiego. Pierwszy mecz na modernizowanym stadionie przy ulicy Limanowskiego miał się odbyć już 17 kwietnia, ale nieoczekiwany powrót zimy spowodował, że spotkanie rozegrano w Bełchatowie.

Na szczęście na powrót Ekstraklasy po 23 latach przerwy (Raków ostatnie mecze w elicie rozegrał u siebie w 1998 roku) trzeba było poczekać zaledwie kilka dni. Mecz ze Śląskiem Wrocław (23 kwietnia) odbył się już na Limanowskiego. Jednorazową zgodę wyraziła na to Komisja Licencyjna. Komisja po analizie dzisiejszego meczu podejmie decyzję, czy w Częstochowie odbędzie się również mecz z Piastem Gliwice.

Co najważniejsze podczas otwarcia nie zawiedli piłkarze, którzy pokonali Śląsk Wrocław 2:0 po bramkach Davida Tijanicia i Marcina Cebuli. Wygrana zbliża Raków do europejskich pucharów.

Oficjalne otwarcie stadionu nastąpi w lipcu. Klub podjął jednak decyzję o rozegraniu meczu na będącym w trakcie modernizacji obiekcie w celu zebrania doświadczeń i opracowania rozwiązań niezbędnych do jak najlepszego dostosowania stadionu dla potrzeb rozgrywania spotkań PKO Ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto