3,5 tys. pątników w 22 grupach, w tradycyjnej formie 9 dni drogi, na Jasną Górę dotarła 310. Warszawska Pielgrzymka Piesza. Jak informuje Biuro Prasowe Jasnej Góry, pielgrzymce towarzyszyło hasło: „Józef mąż Maryi” i stanowiła szczególne duchowe przygotowanie do beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego, który także z tą wspólnotą bardzo mocno się identyfikował. Spotykał się z pątnikami, i w drodze, i w Częstochowie, a w czasach komunistycznych „uratował” pielgrzymkę.
Jak przypomina BPJG, Warszawska Pielgrzymka Piesza nazywana dziś także paulińską, początkami sięga XVIII w. W 1711 r. Bractwo Pana Jezusa Pięciorańskiego przy paulińskim kościele św. Ducha w Warszawie poprowadziło pielgrzymkę na Jasną Górę w imieniu miasta prosząc o ocalenie przed szalejącą epidemię. Do dziś w częstochowskim Sanktuarium przechowywana jest srebrna tablica - wotum mieszkańców Warszawy, złożone z prośbą o oddalenie zarazy.
Pielgrzymka warszawska to jedna z najstarszych i najliczniejszych grup, powszechnie nazywana matką wielu innych. W czasach komunistycznych kiedy pielgrzymowanie było zakazane to właśnie warszawska kompania była jedyną, która nie uległa reżimowi i wyruszała do Częstochowy. To, że cała Polska pielgrzymuje na Jasną Górę, ten fenomen na skalę światową, jest owocem właśnie warszawskiej pielgrzymki.
W 1963 r. władze nie zgodziły się na wyruszenie warszawskich grup, motywując swoją decyzję epidemią ospy, na niektórych obszarach Polski. Mimo to do Częstochowy wyruszyła "nielegalna pielgrzymka", którą na Jasnej Górze przywitał Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?