Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pięciu kibiców Unii Leszno skazanych za naruszenie nietykalności cielesnej prokuratura i napaść na młodego kibica w Częstochowie

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Pięciu kibiców Unii Leszno zostało skazanych przez sąd w Lesznie za napad na młodego kibica Włókniarza i naruszenie nietykalności cielesnej prokuratura, który stanął w obronie napadniętego. Trzech oskarżonych zostało skazanych na rok więzienia w zawieszeniu, a dwóch kolejnych skazano na rok i 3 miesiące nieodpłatnych prac społecznych.

Do zdarzenia doszło 1 września 2019 roku przed meczem Włókniarza Częstochowa z Unią Leszna. Przed stadionem przy ulicy Olsztyńskiej trzech kibiców Unii Leszno napadło na młodego fana z Częstochowy, uderzyło go i ukradło mu szalik. W obronie napadniętego stanął mężczyzna, który jest prokuratorem w Częstochowie.

Kiedy prokurator zagroził napastnikom telefonem na policję, został poszarpany, uderzony w klatkę piersiową. Napastnicy znieważyli prokuratora i mu grozili.

Na szczęście sprawców udało się zidentyfikować i zatrzymać na stadionie żużlowym. W czasie poszukiwań prokuratorowi groziło dwóch kolejnych kibiców Unii. Wszystkich pięciu mężczyzn zatrzymano i przedstawiono im zarzuty.

Proces ze względu na czynnik ekonomiczny toczył się w Lesznie, bo stamtąd pochodzili wszyscy oskarżeni. Proces zakończył się wyrokiem skazującym. Trzech kibiców, którzy napadli na kibica zostało skazanych na rok więzienia w zawieszeniu, a dwóch, którzy znieważali prokuratora zostało skazanych na rok i 3 miesiące nieodpłatnych prac społecznych.

- Prokurator wystąpił o pisemne uzasadnienie wyroku, co jest zapowiedzią apelacji. Naszym zdaniem wydany wyrok jest zbyt łagodny - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto