MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pchli Targ w Pałacu Długoszów. Tym razem rządzi porcelana, zegarki i zegary. Spory wybór w lampach naftowych

Halina Gajda
Halina Gajda
Na pierwszym w tym roku Pchlim Targu w Pałacu Długoszów rządziła porcelana, zegarki oraz zegary. Było trochę starych książek, widokówek, przewodników, a także lalek. Stare srebrne łyżeczki również.

Koneserzy kawy, ale tacy pełną gębą, którzy nad kubek z marketu stawiają delikatną porcelanę, powinni być zadowoleni po wizycie na pchlim targu. Bez szczególnego drenowania portfela można było bowiem zaopatrzyć się w stosowne akcesoria, by delektować się mocnym naparem. Po wydaniu kilkudziesięciu złotych można było stać się właścicielem pięknej czechosłowackiej filiżanki albo bawarskiego zestawu śniadaniowego. Jedynego i niepowtarzalnego, bo dwóch takich samych próżno było szukać.

Gdyby komuś było mało – srebrne łyżeczki i piękne cukiernice też czekały na swoich właścicielki. Do wyboru było także kilka kompletów kawowych, francuski zestaw do herbaty, tace i patery. Kryształowe wazony też były w ofercie, tak samo jak szklane rybki rodem z PRL-u.

Wybór mieli też kolekcjonerzy starych zegarków – od wielkich ściennych, przez czasomierze wbudowane w figurki po naręczne. Sprzedawca deklarował, że w razie potrzeby służył również naprawą. Jak zwykle było też co nieco nowych przedmiotów, ale też ze smakiem – piękne świece i szklana biżuteria. Nie będzie przesadą powiedzieć, że jedno uzupełniało drugie. Kolczyki i wisiory mieniły się w świetle płomieni.

Tym razem w Pałacu pojawili się również sprzedawcy zabawek – od starych lalek, jakie pamiętamy sprzed kilkudziesięciu lat po nieco współcześniejsze modele samochodzików.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto