Autobus rusza o godzinie 10, a ostatni kurs rozpoczyna o 17.30. Podróż rozpoczyna się na parkingu przed Jasną Górą, trwa około 1,5 godziny.
Przejechaliśmy się autobusem i posłuchaliśmy opowieści przewodnika i zanotowaliśmy wrażenia pasażerów.
Turyści skrzętnie zbierali darmowe mapki i materiały promocyjne miasta.
- To są bardzo dobre wydawnictwa - ocenił Paweł Kurzak z Poznania. - Można z nich dużo się dowiedzieć o Częstochowie, która kojarzy się przede wszystkim, a wiele ludziom wyłącznie z Jasną Górą.
Kiedy jechaliśmy ulicą św. Barbary pasażerowie dowiadywali się, że w pobliżu, na ul. 7 Kamienic była, po upadku powstania warszawskiego, komenda Armii Krajowej. Mieszkał tam gen. Okulicki. Mało kto z pasażerów o tym wiedział. Gdy wjechaliśmy na ul. Katedralną, gdzie przewidziano kilkunastominutowy postój, okazało się, że wśród pasażerów jest wielu częstochowian.
- Dotąd nie było mi po drodze do tej części miasta - opowiadała Olga Sawicka, która wybrała się na przejażdżkę z chłopakiem. - Mieszkamy na Północy. Jak już tu jesteśmy, to odwiedzimy dwa muzea, które są stosunkowo blisko siebie. Pójdziemy zobaczyć kolekcję obrazów Jerzego Dudy-Gracza w muzeum na Katedralnej, a potem do Muzeum Produkcji Zapałek. Wstyd się przyznać, ale słyszałam o nim od znajomych Anglików, a sama nigdy tam jeszcze nie byłam. Z górnego pokładu autobusu zupełnie inaczej wygląda pomnik papieża Jana Pawła II na placu Daszyńskiego.
Przejazd Al. Najświętszej Maryi Panny wzbudza zainteresowanie przechodniów. Na placu Biegańskiego z jednej strony można oglądać zabytkowy ratusz, a z drugiej oryginalny kościół św. Jakuba. To dawna cerkiew, która została zamieniona w świątynię katolicką po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Jeszcze rynek Wieluński i londyński autobus kończy kurs tam, gdzie zaczął - na Jasnej Górze.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?