Nowa ścieżka ma być dopełnieniem przebudowy linii tramwajowej. Jak informuje Urząd Miasta w Częstochowie, inwestycja zakłada m.in. rozbiórkę obecnie funkcjonującego ciągu, budowę nowego koryta i obramowania, wykonanie asfaltowej nawierzchni ścieżki rowerowej i deptaka z płyt chodnikowych oraz wykonanie niezbędnych dopracowań technicznych.
Roboty obejmą odcinek o długości 1,7 km, na którym powstanie nowy ciąg pieszy o szerokości do 2,5 m oraz ścieżka rowerowa o szerokości 2 m. Realizacja przedsięwzięcia ma na celu przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu poruszania się pieszych i rowerzystów wzdłuż alei Armii Krajowej. Będzie to dostosowanie drogi rowerowej wykonanej kiedyś z kostki (i tak dotychczas funkcjonującej) do obecnie obowiązujących standardów budowy dróg rowerowych w mieście.
Prace nad budową ścieżki powinny zakończyć się latem tego roku. Koszt inwestycji ma wynieść ok. 1,7 mln zł.
- Ścieżka miała zostać odtworzona przez wykonawcę linii tramwajowej, ale poprzednia ścieżka była już mocno wysłużona i zniszczona przed rozpoczęciem prac. Dlatego podjęliśmy się budowy nowej. Ścieżka rowerowa zostanie wykonana z przyjętymi przez miasto standardami, będzie miała nawierzchnię asfaltową - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.
Kiedy ruszy system rowerów miejskich w Częstochowie?
Łukasz Kot, wiceprzewodniczący Rady Miasta i społeczny konsultant ds. komunikacji rowerowej, nie kryje radości z budowy nowej ścieżki rowerowej, o którą zabiegał.
- To bardzo ważna trasa, którą łączy Północ i Tysiąclecie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę to, że ścieżka będzie wiodła do alei Jana Pawła II, a przy okazji modernizacji DK 1 powstanie wzdłuż niej nowa ścieżka, to w Częstochowie powstanie prawdziwa rowerowa autostrada od Północy po Raków - podkreśla Łukasz Kot. W tej chwili w Częstochowie jest 86 km infrastruktury rowerowej (ścieżek, pasów dla rowerzystów).
Centrum Usług Komunalnych, które zajmuje się systemem rowerów miejskich w Częstochowie, pracuje nad ich jak najszybszym uruchomieniem. Wszystko wskazuje, że z rowerów miejskich będzie można skorzystać już w połowie kwietnia, ale w tym roku system będzie podobny do tego z 2020 roku. Nie będzie nowości ani nowych stacji dokujących. Plany rozbudowy pokrzyżowała pandemia.
- Rozmawialiśmy na temat nowych rozwiązań. Chcieliśmy, aby rowery mogły być odbierane poza stacjami i żeby system połączył Częstochowę z sąsiednimi gminami. Niestety z powodu pandemii i problemem z dostępnością zarówno do nowych rowerów, jak i podzespołów, ceny poszybowały w górę. Dlatego z wprowadzeniem nowości się wstrzymamy. Wkrótce ogłosimy przetarg na uruchomienie roweru miejskiego. Wszystkie dokumenty są już przygotowane, a rower miejski powinien ruszyć w połowie kwietnia - mówi Łukasz Kot.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?