Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa elektrociepłownia w Częstochowie. Będzie najnowocześniej i taniej

Janusz Strzelczyk
Fot. Waldemar Deska
W Częstochowie otwarto najnowocześniejszą elektrociepłownię w kraju, produkującą na zasadzie skojarzonej: 120 megawatów energii cieplnej i 64 megawaty elektrycznej.

Inwestycja kosztowała 130 milionów euro, czyli pół miliarda złotych, a w elektrowni znalazły zatrudnienie 42 osoby z Częstochowy i okolic.

Ciepło będzie płynąć do własnej sieci Fortum i ogrzewać mieszkania częstochowian. Prąd sprzedawany będzie na rynku krajowym, już teraz dostawami energii są zainteresowane częstochowskie zakłady przemysłowe.

Nowoczesny zakład na pewno będzie wytwarzać energię najtaniej. Także dzięki 25-procentowemu udziałowi biomasy. Firma jest w Polsce obecna w 30 miastach i gminach, gdzie dostarcza energię cieplną, choć główne centra znajdują się w Częstochowie, Wrocławiu i Płocku. Na świecie Fortum jest czwartą potęgą energetyczną.

Fiński koncern zapewnia, że nie będzie szukał zwrotu zainwestowanych pieniędzy w kieszeniach 120 tysięcy częstochowian, czyli wszystkich, którzy korzystają z miejskiej sieci ciepłowniczej, zasilanej przez Fortum.

- Ceny ustala Urząd Regulacji Energetyki, my nie będziemy naciskać na zmianę taryf - zapewnia Piotr Górnik, dyrektor ds. produkcji i dystrybucji Fortum Power and Heat Polska.

Mieszkańcy obawiają się jednak wzrostu cen, które już teraz nie są małe.

- Wierzę, że nie będę więcej płacić za centralne ogrzewanie - mówi Martyna Puzyna, mieszkająca w blokach spółdzielczych. - Nowoczesna ciepłownia powinna lepiej pracować niż stara.

23-letnia ciepłownia została już wyłączona z eksploatacji, ale będzie w rezerwie, na wypadek awarii lub ekstremalnych mrozów. Jeśli więc zajdzie potrzeba, zostanie uruchomiona.

Nowy zakład będzie zużywać 200 tysięcy ton węgla rocznie. Fortum podpisał umowę na dostawy z Katowickim Holdingiem Węglowym, wkrótce ma zawrzeć podobną z Kompanią Węglową.

Ale elektrociepłownia nie będzie bazowała wyłącznie na węglu. 25 proc. energii będzie produkowała z biomasy. Koncern podpisał umowy z dziesięcioma firmami w województwie śląskim, które będą dostarczać tego surowca.

W częstochowskim zakładzie wykorzystywane będzie około 100 tysięcy ton biomasy rocznie, z czego 60 proc. stanowić będą tzw. zrębki drzewne, a 40 proc. biomasa z upraw rolniczych, w tym wierzby energetycznej.

Wykorzystywanie biomasy to warunek utrzymania się na rynku energetycznym przy wyśrubowanych, unijnych normach ekologicznych.

Elektrociepłownia spełnia już wymogi unijne, dotyczące dopuszczalnego poziomu emisji pyłów i tlenków azotu, które wejdą w życie w 2016 r. Elektrociepłownia będzie też zarabiać na sprzedaży popiołów powstających w wyniku spalania węgla i biomasy: kopalniom do tzw. podsadzek, cementowniom, cegielniom i firmom rekultywującym tereny po wyrobiskach piachu, węgla brunatnego. Innym źródłem dochodu będzie sprzedaż prądu. Podczas budowy elektrociepłowni inwestor dał pracę ponad 4 tysiącom osób ze 112 firm z całej Polski i zagranicy.

Elektrociepłownia za miliony - Czytaj więcej o rekordowej inwestycji

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto