MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niespodzianka in minus

(su)
ŁKS Łódź przerwał świetną passę koszykarzy TYTAN-a Częstochowa. Nasz zespół przegrał na wyjeździe 84:89. W pierwszej części sezonu częstochowianie rozgromili w Hali Polonia ŁKS 106:62.

ŁKS Łódź przerwał świetną passę koszykarzy TYTAN-a Częstochowa. Nasz zespół przegrał na wyjeździe 84:89.
W pierwszej części sezonu częstochowianie rozgromili w Hali Polonia ŁKS 106:62. Między innymi dlatego byli faworytem meczu rewanżowego. Dwie kwarty wygrali dosyć wyraźnie, prowadząc po połowie spotkania dziesięcioma punktami.

Trzecia rozpoczęła się fatalnie. Po sześciu minutach łodzianie zdobyli 13 punktów (w tym cztery razy trafiali za trzy punkty), a nasz zespół zaledwie 4. Do 27 min. TYTAN prowadził jednak jeszcze 54:52.

- Od tego momentu trwała zaciekła walka aż do samego końca. Raz minimalnie wygrywaliśmy my, raz przeciwnik - mówi trener Sławomir Gajda.

Na dwie minuty przed końcem było 84:83 dla częstochowian, goście oddali jednak dwa celne rzuty za 3 punkty ustalając wynik meczu.

- Gospodarze byli bardzo skuteczni w rzutach za trzy punkty. Trafiali w ten sposób do kosza aż trzynastokrotnie. Było to najlepsze spotkanie w wykonaniu ŁKS-u w historii rozgrywek pomiędzy naszymi klubami. Rywal zrewanżował nam się za wysoką porażkę w Częstochowie - skomentował trener Gajda.

ŁKS Łódź - TYTAN Częstochowa 89:84
(21:26,14:19,25:18,29:21)

TYTAN: Saran 22, Motyl 15, Nogalski 0, Szynkiel 16, Piński 11 - Sośniak 5, Trepka 7, Skalik 8, Miękus 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto