Do rozbojów najczęściej dochodzi wieczorem i nocą - wynika z policyjnych statystyk. Ich sprawcami są z reguły młodzi mężczyźni - do 20. roku życia. Popełniają takie przestępstwa głównie w centrum miasta i na Rakowie.
Rozboje, do jakich dochodzi w powiecie częstochowskim, stanowią około 20 procent wszystkich przestępstw kryminalnych popełnianych na tym terenie - wyliczyli funkcjonariusze z sekcji prewencji częstochowskiej komendy policji. Od początku roku do końca września odnotowali 356 takich zdarzeń. W 34 przypadkach sprawcy użyli podczas rozboju broni palnej, noża lub innego niebezpiecznego narzędzia. Najwięcej takich przestępstw - 149 miało miejsce na terenie działania II komisariatu czyli na Rakowie, Błesznie, Ostatnim Groszu, Stradomiu. 85 odnotowano w dzielnicach podległych "jedynce": w Śródmieściu, Parkitce, grabówce, Lisińcu. Do 75 rozbojów doszło na obszarze działania III komisariatu: na Tysiącleciu, Północy, a 47 na terenie podległym "czwórce": Wyczerpach, Zawodziu, Mirowie. Spokojniej jest poza Częstochową. Policja z Kłomnic odnotowała 24 rozboje, komisariat w Poczesnej 10. Stróżom porządku z Blachowni zgłoszono w tym roku tylko 4 rozboje, a w Koniecpolu 2.
W Częstochowie złą sławą cieszy się Raków - aleje: Wojska Polskiego i Pokoju, ulice: Jesienna, Jagiellońskiej, Botaniczna. Niebezpiecznie jest na ul.: 11 Listopada, Bohaterów Katynia na Błesznie i al. Niepodległości na Ostatnim Groszu. Do rozbojów dochodzi często w centrum miasta w ciągu Al. Najświętszej Maryi Panny, na "kwadratach" przed Megasamem, na ul. Piłsudskiego, Warszawskiej, na pl. Daszyńskiego, Mickiewicza i Słowackiego na Trzech Wieszczów. Jak mówią policjanci - dużo jest także takich przestępstw w al. Armii Krajowej, na ul. Dekabrystów i Akademickiej na Tysiącleciu oraz na Północy w okolicach sklepów czynnych do późnych godzin nocnych.
- Specyfika rozboju sprawia, że często dochodzi do jego popełnienia okazjonalnie - mówi kom. Stanisława Gruszczyńska z sekcji prewencji Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Sprawca rozboju nie musi się wykazać wielkim sprytem. Korzysta ze sprzyjających okoliczności, które często sami stwarzamy i działa brutalnie. Takim czynnikiem sprzyjającym jest brak ostrożności i lekkomyślność pokrzywdzonego. Do rozbojów dochodzi najczęściej po zapadnięciu zmroku, kiedy ograniczona jest widoczność. Na atak przestępcy są też bardziej narażone kobiety i osoby starsze. Ofiarami rozbojów padają często osoby idące samotnie, będące pod wpływem alkoholu.
Z policyjnych statystyk wynika, że sprawcami rozbojów są najczęściej młodzi mężczyzni w wieku od 17 do 20 lat. Dużą grupę stanowią też nieletni. W tym roku zatrzymano 59 takich osób podejrzanych o dokonanie 79 rozbojów.
Policjanci przypominają, żeby nie prowokować przestępców, nie nosić przy sobie większych sum pieniędzy, biżuterii oraz zbędnych dokumentów.
- Warto przygotować się na ewentualne niebezpieczeństwo: jedną rękę mieć swobodną, a torebkę na długim pasku przełożyć przez głowę - zwraca uwagę kom. Gruszczyńska. - Przygotowując wcześniej klucze można skrócić moment otwierania drzwi mieszkania, samochodu czy garażu. W sytuacji zagrożenia bardziej zwracający uwagę jest krzyk: ,pali się!" niż ,ratunku!". Przy braku szans na ucieczkę czy skuteczną obronę nie warto walczyć z napastnikiem, lepiej oddać mu portfel i nie ryzykować życiem i zdrowiem.
Policja przypomina, aby nie zacierać śladów pozostawionych przez sprawcę i nie dotykać przedmiotów, z którymi wcześniej się stykał, a w miarę możności zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu przestępcy, sposobu jego mówienia, chodu czy innych charakterystycznych cech.
Pismak przeciwko oszustom - Google Chome
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?