- Grupa działała od kilku lat i poza samymi napadami zajmowała się również kradzieżami bankomatów. Jak dotąd, w tej sprawie sąd zastosował cztery areszty oraz dwa dozory policyjne - informuje asp. szt. Marta Kaczyńska, oficer prasowy KMP w Częstochowie.
26 czerwca do placówki bankowej w dzielnicy Północ w Częstochowie weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Jeden z przedmiotem przypominającym siekierę, drugi z przedmiotem przypominającym pistolet. Po napadzie okazało się, że to były zabawki.
Zostali przepłoszeni przez pracownika banku, który wystraszył ich grożąc krzesłem. Chcieli uciec autem, w którym czekał na nich trzeci wspólnik. Nie udało im się. Zostali zatrzymani przez kryminalnych. Napastnicy to mieszkańcy Częstochowy w wieku 32, 34 i 43 lat.
Jak się okazało, to nie jedyne przewinienia zatrzymanych. Policjanci ustalili, że dwóch z nich na początku kwietnia napadło również na inną częstochowską placówkę bankową oraz pocztową. Tam skradziona została gotówka.
Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty, a sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu sprawców.
Policjanci z wydziału kryminalnego w toku prowadzonego postępowania ustalili kolejnych mężczyzn związanych ze sprawą. Na wniosek prokuratora, w poniedziałek rano stróże prawa zatrzymali 40-latka z Częstochowy, 30-latka z okolicy tego miasta oraz 30-letniego mieszkańca powiatu kłobuckiego. Zatrzymani usłyszeli zarzut kradzieży i usiłowania kradzieży bankomatu. Dwóch z nich zostało objętych policyjnym dozorem oraz zastosowano poręczenie majątkowe, trzeci natomiast został tymczasowo aresztowany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?