Jak ustaliła policja napastnik groził pracownikom Eurobanku mieszczącego się przy al. Pokoju przedmiotem przypominającym broń. Zabrał pieniądze (około 3 tys. zł) i uciekł na piechotę. Miał na sobie dżinsy, ciemną bluzę z kapturem oraz czapkę z daszkiem. Poszukiwania utrudnia niesprzyjająca, deszczowa pogoda.
- Nie wiedziałam, że coś się dzieje dopóki nie podjechało pod mój sklep jakieś sześć radiowozów. W tym momencie obsługiwałam swoich klientów. Dopiero po chwili klientka powiedziała mi, że obok był napad. - mówi zdenerwowana sprzedawczyni ze sklepu obuwniczego mieszczącego się obok placówki banku.
W banku trwają przesłuchania pracowników. Policja wciąż poszukuje złodzieja.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?