Mundurowi z Myszkowa zostali wezwani na interwencję po tym, jak pijany 40-latek wszczął awanturę ze swoim 22-letnim bratem. Jak się okazało podczas kłótni, rozjuszony 40-latek wziął do ręki nóż i groził bratu, że go zabije.
Interweniujący stróże prawa nie zastali go w mieszkaniu. Mężczyzna próbował się ukryć przed policjantami pod stertą ubrań w pobliskim pustostanie. 40-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Wkrótce stanie on też przed sądem i odpowie za swoje czyny jako recydywista, bowiem za podobne przestępstwo niedawno opuścił więzienne mury. Grozi mu za to kara do 3 lat więzienia.
Rusza 61. Festiwal w Opolu. Znamy szczegóły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?