Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Motocykle znów w alei

Janusz Strzelczyk, PN
Przez 13 lat motocyklistów wpuszczano w aleję NMP tylko, gdy jako jasnogórscy pielgrzymi przejeżdżali przez miasto
Przez 13 lat motocyklistów wpuszczano w aleję NMP tylko, gdy jako jasnogórscy pielgrzymi przejeżdżali przez miasto fot. Waldemar Deska.
Po naszej wczorajszej informacji, że aleja Najświętszej Maryi Panny, po 13 latach obowiązywania zakazu, znów jest otwarta dla motocyklistów w mieście zawrzało. Motocykliści są zachwyceni, mieszkańcy domów w al. NMP przerażeni, boją się hałasu i popisów jazdy na jednym kole. Tymczasem kierowcy tirów domagają się, żeby i oni mogli jeździć po głównej arterii miasta. Do naszej redakcji przychodzą zdenerwowani mieszkańcy, rozdzwoniły się telefony.

Urzędnicy tłumaczą, że znieśli zakaz, bo nie był zgodny z normami europejskimi . "Takie ograniczenia nie występują w innych miastach, a w centrach miast europejskich stosuje się zasadę równej dostępności dla wszystkich użytkowników" - czytamy w oficjalnym piśmie UM.

- Zniesienie zakazu wjazdu dla motocykli było konsultowane przez miejskich urzędników z policją - zapewnia st. sierż. Katarzyna Cichoń z biura prasowego KMP. - Wyraziliśmy pozytywną opinię - dodaje.

Argumentów urzędników nie rozumieją mieszkańcy.
- Brak tu sensu - uważa Stefan Chwalba, mieszkaniec alei. - Wypada teraz znieść zakaz ruchu po południowej stronie III al. NMP i zrezygnować z planów jego wprowadzenia na placu Biegańskiego.

Magistrat uspokaja mieszkańców, zapewniając że noce będą spokojne, bo od godz. 22 do 6 motocykliści nie mogą jeździć.

Ale pretensje zgłaszają też rowerzyści. - Nie możemy jeździć środkowym pasażem, chociaż idealnie się do tego nadaje. Jest tylko dla pieszych pielgrzymów - mówi Marek Kownacki, zapalony cyklista.

Zniesienie zakazu podzieliło ludzi
Przeciwko zniesieniu zakazu protestuje radny Marcin Maranda.
- To nie jest przemyślana decyzja, nie przeprowadzono konsultacji społecznych.

Grażyna Jąderko, mieszkanka kamienicy w al. NMP też jest przeciw.
- Motocykliści nie przestrzegają przepisów, jeżdżą zbyt szybko.

Maria Stachura, mieszkanka kamienicy w al. NMP boi się o dzieci.
- Przywrócenie ruchu będzie zagrażać bezpieczeństwu najmłodszych.

Waldemar Chwastek, motocyklista, popiera zniesienie zakazu.
- Większość z nas jeździ zgodnie z przepisami. Nie stanowimy zagrożenia, nie będziemy szaleć w alejach.

Iga Suchocka, studentka jest za decyzją urzędników.
- Jeżdżę motocyklem jako pasażerka, zakaz był głupi.

Marek Kostka, licealista, cieszy się z końca zakazu.
Jeżdżę skuterem. Po maturze kupuję motor i pojadę alejami legalnie. JS, PN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto