Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mógł zabić - uciekł z miejsca wypadku. Policja szukała świadków zdarzenia w Lgocie Błotnej (pow. częstochowski)

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Ostrzegają, pokazują filmy… Do niektórych jednak nie dociera. Z powodu wyprzedzania „na trzeciego” w Lgocie Błotnej mogło dojść do zderzenia czołowego. Poszkodowany, aby tego uniknąć, wjechał w rów i dachował.

Uniknął śmierci

To mogło być śmiertelny wypadek - na całe szczęście skończyło się „tylko” na dachowaniu i pobycie w szpitalu. 30 września około 10.40 na 223,3 kilometrze Drogi Krajowej numer 46 kierujący toyotą postanowił wyprzedzić ciąg pojazdów. Na nieszczęście z naprzeciwka jechał innych samochód. Aby uniknąć czołowego zderzenia, kierowca saaba uciekł na pobocze i uderzył w betonowy przepust – pojazd dachował. Kierowca toyoty nie zatrzymał się, aby udzielić pomocy – uciekł z miejsca wypadku. Poszkodowany został ranny i konieczne było przetransportowanie go do szpitala.

Ludzie pomogli szukać pirata drogowego

Policja szukała sprawcy. Początkowo myślano, że samochód, którym prowadził to toyota avensis. Dzięki świadkom i zdobytym materiałom ustalono, że chodzi o inny model wspomnianej marki: corolla. Niebagatelny wpływ na znalezienie kierowcy miało przejrzenie monitoringu oraz wysłanie materiałów z kamer samochodowych przez osoby, które znajdowały się w okolicy w czasie wypadku.

Jak przekazuje zastępca rzecznik prasowej częstochowskiej policji, aspirant Daniel Zych, sprawcy zostały już przedstawione zarzuty z kodeksu karnego. Kierowcy grozi do 3 lat pozbawienia wolności za spowodowanie wypadku, w którym ofiara ma obrażenia powyżej siedmiu dni. Odpowie również za brak udzielenia pomocy poszkodowanemu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto