Skansen przy Limanowskiego, jak nazywali stadion Rakowa częstochowscy kibice przechodzi do historii. Obiekt jest sukcesywnie burzony. Dzisiaj prowadzone są prace wyburzeniowe trybuny gości.
Z dawnego obiektu pozostała jeszcze niewielka część trybun, ale już bez zdemontowanych krzesełek, fragment tunelu oraz legendarna wieża spikera.
Kibice Rakowa Częstochowa na pewno cieszą się, że modernizacja obiektu nareszcie się rozpoczęła i ich piłkarze będą mogli grać w PKO Ekstraklasie na Limanowskiego. Z drugiej strony jednak niejednemu z fanów zakręciła się łezka w oku, bo stary stadion pamiętał największe sukcesy klubu, z pierwszym awansem klubu do ekstraklasy włączenie.
Od tego czasu był częściowo modernizowany, ale generalnego remontu nie było. Nie wszystkie elementy starego obiektu zostaną zniszczone. Wykorzystane zostaną m.in. siedziska. 100 z nich otrzyma klub. Będa one podpisane przez zawodników i licytowane.
Pozostałe prawdopodobnie przekazane zostaną innych klubom z regionu. Sukcesywnie zdejmowana jest również murawa, która również trafi na inne boiska.
Według podpisanej umowy i przyjętego harmonogramu, piłkarze Rakowa będą mogli wrócić na własny stadion wiosną 2021 roku. Do tego czasu będą rozgrywać wszystkie mecze „u siebie” w Bełchatowie, w którym Raków w minionym sezonie 36 z 53 punktów.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
