Mistrzowie z naszego miasta

Fascynująca, niezwykła, wyjątkowa – takie określenia o wystawie „Potęga wyobraźni. Mistrzowie z Częstochowy” można było usłyszeć od pierwszych widzów tej ekspozycji otwartej w sobotę w Miejskiej Galerii Sztuki. – To piękne i wielkie wydarzenie kulturalne – mówili oglądający.

Wystawa pokazuje dorobek wybitnych artystów tworzących w nurcie figuratywnym, wywodzących się z Częstochowy, którzy odnieśli sukcesy nie tylko w Polsce, ale i na świecie: obrazy Jerzego Dudy Gracza, Sabiny Lonty, Mariana Michalika, Jacka Pałuchy i Tomasza Sętowskiego oraz rzeźby Jerzego Kędziory. To artyści – jak przyznaje Kuba Malke, kurator i pomysłodawca wystawy – których docenia publiczność i wielbiciele sztuki, ale niezbyt często można ich prace zobaczyć w rodzinnym mieście. Ekspozycja pokazuje przekrój ich twórczości. Prace pochodzą ze zbiorów własnych artystów i prywatnych kolekcji.
– Wspólnym mianownikiem, który z pewnością wyróżnia szóstkę tych wybitnych artystów jest sztuka, która opierając się na doskonałym warsztacie, czerpie pełnymi garściami z wyobraźni, baśni, satyry – mówi Kuba Malke. – Za to kocham tę sztukę ja, za to kochają inni – po prostu pozwala nam się na moment przenieść do innego, intrygującego świata. Patrząc na prace Dudy Gracza widzimy ten jakby zmieniony, a jednak bardzo nam bliski krajobraz. Widząc barwne opowieści Sętowskiego wracamy do sennych marzeń. Pałucha pozwala nam obserwować świat w krzywym zwierciadle. Michalik przełamuje stereotypy umieszczając znane nam przedmioty w nierealnej sytuacji. Lonty pokazuje nam nierealny krajobraz, przez który przebija zupełnie realna rzeczywistość. Patrząc na to jak w Bydgoszczy ludzie zatrzymują się i długo wpatrują w rozwieszoną nad Brdą balansującą rzeźbę Jurka Kędziory nie mam wątpliwości – mistrzowie Częstochowy są nam niezbędni w szarej monotonii życia – dodaje kurator ekspozycji.
Malke wspomina porównanie przez Tomasza Sętowskeigo Częstochowy do włoskiej Florencji, które podkreśla silne środowisko artystyczne, jakie rozwinęło się w naszym mieście.
– Sętowski miał wiele racji, bo w Częstochowie jak w żadnym innym mieście mamy do czynienia z prawdziwym urodzajem na artystów malarzy i rzeźbiarzy, szczególnie tych tworzących w nurcie figuratywnym – mówi Kuba Malke.
Jak jest to trafne, można zobaczyć na wystawie w Miejskiej Galerii Sztuki. Ekspozycja „Potęga wyobraźni” prezentuje 40 prac. Uzupełniają ją portrety zdjęciowe autorstwa Janusza Mielczarka i Jacentego Dędka. A towarzyszy jej album „Potęga wyobraźni”, który prezentuje przekrojowo twórczość artystów. W MGSz ekspozycję będzie można oglądać do 28 sierpnia. Później odwiedzi Warszawę, Olsztyn i Kołobrzeg.