Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miłośnicy pocztowych gołębi

Krzysztof Suliga
Roman Pidzik wraz z jednym ze swoich czempionów.
Roman Pidzik wraz z jednym ze swoich czempionów.
Hodowanie gołębi wymaga bardzo dużej cierpliwości, zaangażowania, pokory. - Trzeba być człowiekiem myślącym, wyciągającym wnioski z tego, co się robi, bo inaczej nie zdobędzie się nic — mówi Zdzisław Karoń, prezes ...

Hodowanie gołębi wymaga bardzo dużej cierpliwości, zaangażowania, pokory. - Trzeba być człowiekiem myślącym, wyciągającym wnioski z tego, co się robi, bo inaczej nie zdobędzie się nic — mówi Zdzisław Karoń, prezes Okręgu Częstochowskiego Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych.

Jak twierdzi, gołąb powinien mieć przede wszystkim bardzo dobre zdrowie, predyspozycje i orientację. Hodowca musi znać choroby, być dobrym obserwatorem, umieć utrzymać higienę. Gołąb pocztowy nie może chodzić samopas, bo ma wtedy kontakt z chorobami. Musi dostawać czystą wodę i zdrową karmę.

W Polsce od kilku lat lekarze specjaliści szczepią gołębie i badają je przeciw różnym chorobom.
Kolebką hodowli gołębi pocztowych jest Belgia, gdzie osiągają bardzo wysokie ceny. Najdroższy został sprzedany do Japonii za pół miliona dolarów. W Europie Zachodniej organizowane są zawody o duże pieniądze. Niektórzy żyją tam tylko z zakładów.

— Mój kolega, mistrz Belgii, pracował jako listonosz. Kilka lat temu zrezygnował z tego i zajmuje się gołębiami. Utrzymuje się z gry nimi i ich sprzedaży. U nas patrzy się na gołębie raczej pod kątem sportowym — dodaje prezes.

O tym, jak znaczącą rolę odgrywały, nawet podczas wojny, doskonale wiedzieli hitlerowcy. Za hodowanie tych ptaków groziła Polakom i innym mieszkańcom okupowanych przez Niemcy terenów śmierć albo obóz koncentracyjny. W tym okresie wyginęło wiele bardzo dobrych gatunków. Jerzemu Ziółkowskiemu, który mieszkał na częstochowskim Stradomiu udało się przetrzymać w ukryciu cztery ptaki.

W częstochowskim okręgu jest zrzeszonych ponad 1200 hodowców. W całym kraju przybyło
w 2004 r. około 2000 pasjonatów.

– Na Zachodzie jest odwrotnie; starsi umierają, a młodych hodowla nie interesuje. Tak samo jest np. w Brazylii. Młodzież nie garnie się do tego także w Polsce – twierdzi Karoń.
Co roku PZHGP organizuje aukcję gołębi na rzecz dzieci niepełnosprawnych i różnych domów dziecka. Są na niej ptaki od hodowców z całego świata.

Polscy hodowcy odnoszą sukcesy w najbardziej prestiżowych imprezach. Z Olimpiady Porto 2005 reprezentanci regionu śląskiego przywieźli aż pięć medali.


Sportowe kategorie
W lotach ustanowione zostały cztery kategorie dystansowe: A – 100-400 km, B – 300-600 km, C – powyżej 600 km, D – uniwersalna na loty na wszystkich dystansach.

W służbie wojska
Do drugiej wojny światowej prawie wszystkie armie, łącznie z polską, miały na wyposażeniu gołębie pocztowe. Nie każdy mógł je hodować. Potrzebna była pozytywna opinia i uzyskanie uprawnień. Obowiązująca jeszcze ustawa z 1925 r. mówi, że nie można zatrzymywać i przetrzymywać pocztowych gołębi. Grozi za to kara.

Powyżej setki
Każdy z polskich hodowców posiada minimum 100 ptaków, ale z reguły jest to znacznie większa liczba. Jeden z holenderskich potentatów na światowym rynku ma około 14 tys. par zarodowych. W Polsce więksi hodowcy posiadają z reguły od 300 do 600 gołębi. Rocznie obrączkuje się w Polsce 4 mln młodych. Sam okręg częstochowski bierze około 25 tys. obrączek. (su)

Wyniki mistrzostw okręgu w sezonie 2005
W częstochowskiej siedzibie PZHGP odbyła się wystawa, podczas której dokonano podsumowania sezonu 2005. Najlepszym hodowcą wręczono dyplomy i puchary.


Wyniki:
Kategoria A

1. Roman Pidzik (Lubliniec), 2. Ryszard Bawej – Maciej Gisbert (Dobrodzień), 3. Ryszard Orłowski – Tadeusz Berg (Częstochowa — Blachownia)

Kategoria B
1. Tadeusz Ciura (Konopiska), 2. Marek Wiśniewski (Szczekociny), 3. Antoni Damek – Adam Damek (Lubliniec)

Kategoria C
1. Jan Bilski (Częstochowa), 2. Henryk Czornik (Kalety), 3. Adam Jędrzejek – Mirosław Krzyszkowski (Częstochowa)

Kategoria D
1. Adam Jędrzejek – Mirosław Krzyszkowski (Częstochowa), 2. Jan Wolny – Atrur Wolny (Dobrodzień), 3. Roman Pidzik (Lubliniec)

Kategoria GMP (Generlane Mistrzostwa Polski)
1. Adam Jędrzejek – Mirosław Krzyszkowski (Częstochowa), 2. Marek Wiśniewski (Szczekociny), 3. Tadeusz Ciura (Konopiska)

Kategoria Maraton
1. Stanisław Suchanek (Kłobuck), 2. Jacek Długosz (Częstochowa–Blachownia), 3. Zbigniew Rząsa (Wieluń)

Mistrzostwa gołębi młodych
1. Jan Kotynia (Częstochowa), 2. Wiesław Mielczarek (Kłobuck), 3. Jan Bilski – Michał Bilski (Częstochowa).

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto