Maturzyści najpierw przystąpili do poziomu podstawowego (170 minut), następnie o godz. 14.00 czeka ich poziom rozszerzony. Abiturienci ze „Słowaka” piszą w kilku salach lekcyjnych, ponieważ wszyscy nie zmieściliby się na sali gimnastycznej. W sumie zdają 174 osoby.
- To podobna ilość jak w poprzednich latach - mówi Małgorzata Kaim, dyrektor I LO. - Matura jest zwieńczeniem trzech lat pracy. Teraz okaże się na ile nasi uczniowie są przygotowani. Jesteśmy pełni optymizmu - dodaje.
Niektórzy skończyli przed czasem, inni pisali do końca.
- Matura z języka polskiego nie była wcale trudna. Do napisania mieliśmy rozprawkę z tęsknoty i bólu. Z trudniejszych rzeczy na pewno interpretacja wiersza. Myślę, że dobrze mi poszło. Na 30 proc. na pewno - powiedział nam Kuba Bednarek.
Zdaniem Rafała Kota poziom podstawowy również był stosunkowo łatwy.
- Tematy były w miarę proste. Była "Lalka" Bolesława Prusa - opis tęsknoty, czy pomaga, czy niszczy życie. Myślę, że poszło mi bardzo dobrze. Ogólnie podobało mi się (śmiech) - skomentował.
Martynę Tomczyk obecność "Lalki" zaskoczyła.
- Ponieważ wiem, że była kilka lat temu, więc nie spodziewałam się jej teraz - przyznała. - Ale myślę, że ogólnie poszło mi dobrze i jestem dobrej myśli. Matura była w tym roku na dość dobrym poziomie - dodała.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
