Sąd orzekł ponadto wobec maszynisty 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów w ruchu kolejowym. Do wypadku pociągu relacji Warszawa Wschodnia-Katowice doszło w sierpniu 2011 roku niedaleko miejscowości Baby. Wykoleiła się tam lokomotywa i cztery wagony, następnie lokomotywa uderzyła w nasyp, a jeden z wagonów wypadł z torów i przewrócił się. Na miejscu zginęła jedna osoba, kilka tygodni później w szpitalu zmarła kolejna. Ostatecznie - jak ustalono - 162 pasażerów zostało poszkodowanych.
Według śledczych przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, z którą pociąg wjechał na rozjazd. Przed wypadnięciem z torów skład jechał z prędkością 113,1 km/godz., a ograniczenie prędkości w tym miejscu wynosi 40 km/godz. Za spowodowanie katastrofy, maszyniście Tomaszowi G. z Myszkowa groziło nawet 12 lat więzienia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?