Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Masakra w Częstochowie. Mężczyzna zaatakował rywala młotkiem, bo był zazdrosny o ex partnerkę. Z nieoficjalnych informacji: ofiara zmarła

KL, PC
Do makabrycznego zdarzenia doszło około godziny 18, w piątek 24 czerwca, na Rakowie. Agresor zaatakował innego mężczyznę młotkiem. Powodem napaści miała być zazdrość o byłą partnerkę. Poszkodowany mężczyzna doznał na tyle rozległego urazu, że jego życia nie udało si uratować.

Usiłowanie zabójstwa w Częstochowie.

AKTUALIZACJA, GODZ. 11:00, (25.06.2022)

Kryminalni z częstochowskiej komendy zatrzymali podejrzanych w związku z zabójstwem, do którego doszło 24 czerwca około godziny 18.00 w Częstochowie na placu Orląt Lwowskich w dzielnicy Raków. 49-letni mieszkaniec Częstochowy został napadnięty i uderzony ciężkim przedmiotem w głowę. Mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie trwała długa walka o jego życie. Niestety obrażenia okazały się zbyt rozległe i nie udało się go uratować. 49-latek zmarł po kilku godzinach.

Po brutalnej napaści napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia. W wyniku poszukiwań policjanci Wydziału Kryminalnego KMP w Częstochowie zatrzymali 3 osoby podejrzane o zabójstwo. Są to 35-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 27 oraz 35 lat. Śledczy pod nadzorem częstochowskiej prokuratury prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie przebiegu i okoliczności tego zdarzenia.

Napastnikom grozi teraz dożywotnie więzienie.

AKTUALIZACJA, GODZ. 00:00

Z nieoficjalnych informacji, przekazanych nam przez jednego ze znajomych poszkodowanego, życia mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł przed północą w jednym z częstochowskich szpitali.

AKTUALIZACJA, GODZ. 21:10

- Druga osoba została zatrzymana. Obecnie przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia. Zabezpieczany jest monitoring - poinformował asp. Daniel Zych.

Wszystko wskazuje na to, że nagranie z kamer monitoringu pomoże ustalić tożsamość sprawcy ataku. Będzie też solidnym dowodem w sprawie. W jednym z częstochowskich szpitali nadal trwa walka o życie 49-letniego mężczyzny.

AKTUALIZACJA:

Poszkodowany jest w stanie krytycznym. W zdarzeniu brały udział dwie osoby. Jedna z nich została już zatrzymana. W dalszym ciągu trwają poszukiwania drugiej - mówi asp. Daniel Zych, oficer prasowy KMP w Częstochowie.

Do zdarzenia doszło w piątek, 24 czerwca. Mieszkańcy Rakowa, którzy byli świadkami zajścia mówią, że jeden z mężczyzn podbiegł i zaatakował drugiego, który siedział na ławce przy Placu Orląt Lwowskich. Ranny mężczyzna został zabrany do szpitala.

Według nieoficjalnych informacji, przybyłym na miejsce ratownikom udało się przywrócić poszkodowanemu mężczyźnie funkcje życiowe. Następnie przewieziono go karetką na sygnale do szpitala. Niestety trwające czynności kryminalistyczne oraz wieści o stanie ofiary nie wróżą nic dobrego. Mieszkańcy są zdruzgotani. W miejscu, w którym doszło do zdarzenia, zgromadziło się wiele osób.

Na miejscu policjanci zbierają ślady, pojawił się też policjant z psem trapiącym, którzy udali się śladem sprawcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto