Marsz milczenia w Częstochowie, przeszedł przez centrum
Przypomnijmy, przed dwoma laty - w 2020 roku - w całym kraju odbywały się strajki kobiet. Były one reakcją na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zaostrzający ustawę antyaborcyjną. Po roku dyskusja na ten temat rozgorzała na nowo. Wszystko przez śmierć Izabeli z Pszczyny. Kobieta trafiła do szpitala po tym, jak w 22. tygodniu ciąży odeszły jej wody płodowe. Mimo że jej stan się pogarszał, lekarze zdecydowali, że wykonają aborcję dopiero po obumarciu płodu. Doszło jednak do sepsy i śmierci pacjentki. Kobiety w wielu polskich miastach ponownie wyszły na ulice. Niemal w całym kraju odbywał się "marsze dla Izy". Hasło przewodnie brzmiało "Ani jednej więcej".
Podobne wydarzenia zostało zorganizowane także i w tym roku - między innymi w Częstochowie. Uczestnicy spotkali się w poniedziałek, 7 listopada, o godzinie 18.00 przy alei NMP 24. Po odpaleniu zniczy, przy dźwiękach marszu żałobnego Fryderyka Chopina przeszli na plac Biegańskiego. W wydarzeniu wzięła udział między innymi szwagierka zmarłej Izabeli z Pszczyny. Pojawili się również poseł Andrzej Szewiński, a także częstochowscy radni Barbara Gieroń i Łukasz Banaś.
Wydarzenie zorganizowali: Demokratyczna RP - Fanpage, Strajk Kobiet Częstochowa i Jolanta Urbańska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta w Częstochowie.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?