Łatwe zwycięstwo gospodarzy jest tym bardziej zaskakujące, że izraelska siatkówka jest na znacznie niższym poziomie niż nasza.
Usprawiedliwieniem przykrej wpadki częstochowskiej drużyny może być natomiast to, że wystąpili w mocno rezerwowym składzie. Do Izraela poleciało zaledwie ośmiu siatkarzy! W Częstochowie zostali podstawowi zawodnicy Dawid Murek, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski i Łukasz Wiśniewski. Nie poleciał także trener Marek Kardos i drużynę akademików w tym spotkaniu poprowadził drugi szkoleniowiec Michał Gogol.
- Gramy co trzy dni dlatego dałem wolne podstawowym zawodnikom, ale nie spodziewałem się, że ich brak będzie miał taki wpływ na wynik - tłumaczył trener Kardos. - Przed nami jednak rewanż i wierzę, że awansujemy.
Spotkanie, które oglądało zaledwie 200 kibiców, trwało tylko 71 minut. Częstochowianie aby awansować muszą pokonać w rewanżu 14 grudnia Maccabi i wygrać "złotego seta".
Challenge Cup
1/16 finału: Maccabi Tel Awiw - AZS Częstochowa 3:0 (25:19, 25:22, 25:18)
Rewanż za tydzień w Częstochowie
Liga Mistrzyń Grupa A: Crvena Zvezda Belgrad - Muszynianka Muszyna 1:3 (9:25, 27:25, 20:25, 20:25)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?