MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lotnik z liderem

MONIKA BEDNARCZYK
Dwa tygodnie temu derby rakowa z Gromem zakończyły się remisem. W sobotę piłkarze z Krakowskiej jadą na Stradom. Foto: JAKUB MORKOWSKI
Dwa tygodnie temu derby rakowa z Gromem zakończyły się remisem. W sobotę piłkarze z Krakowskiej jadą na Stradom. Foto: JAKUB MORKOWSKI
W ten weekend trzy częstochowskie drużyny zagrają mecze na własnych boiskach. Wyjątek stanowić będzie Grom-Victoria. Piłkarze tego klubu udadzą się na pobliski stadion na Stradomiu, gdzie zmierzą się z KS Włodar.

W ten weekend trzy częstochowskie drużyny zagrają mecze na własnych boiskach. Wyjątek stanowić będzie Grom-Victoria. Piłkarze tego klubu udadzą się na pobliski stadion na Stradomiu, gdzie zmierzą się z KS Włodar. - Interesuje nas tylko zwycięstwo i nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej. Myślę, że z powodzeniem wykorzystamy atut własnego stadionu. Wiemy, że w tym dniu na stadion przyjdzie bardzo dużo naszych kibiców. Chcemy zagrać dla nich, stworzyć prawdziwe piłkarskie widowisko. Cieszy mnie fakt, że żaden z moich zawodników nie jest kontuzjowany oraz to, że nikt nie musi pauzować za żółte kartki - mówi trener Włodara Waldemar Różycki.

Lotnik Goliard Kościelec zmierzy się z Walką Zabrze. Szkoleniowiec gospodarzy Jan Teodorczyk liczy na zwycięstwo w tym pojedynku.
- Chcielibyśmy zrewanżować się Walce za porażkę, jaką ponieśliśmy na ich boisku. Mecz w Zabrzu zakończył się sukcesem gospodarzy, którzy pokonali nas 2:1. Myślę, że teraz role się odwrócą i to my zdobędziemy trzy punkty. Podczas ostatniego meczu lekkiej kontuzji doznał Bartłomiej Kozakiewicz. Mam jednak nadzieję, że w niedziele będzie mógł wybiec na boisko. Jego absencja byłaby sporym osłabieniem. Pewne jest natomiast to, że nie zagra kontuzjowany Przemysław Chobot.

Przeciwnikami ekipy KS Raków będzie zespół GKS 71 Tychy. Trener Andrzej Samodurow ma przed tym spotkaniem ciężki orzech do zgryzienia, gdyż jego zespół zaczęły trapić kontuzje. Pod znakiem zapytania stoją występy Tomasza Czoka, Mariusza Przybylskiego i Sebastiana Żebrowskiego.
- Z pewnością będzie to bardzo trudny mecz, gdyż GKS goni lidera i na pewno piłkarze z Tychów zrobią wszystko, aby ten mecz rozstrzygnąć na własną korzyść. My jednak nie poddajemy się. Wydaje mi się, że będzie to bardzo ciekawy i interesujący pojedynek - twierdzi Andrzej Samodurow.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto