Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lasy pod nadzorem

JANUSZ STRZELCZYK
Pod Wąsoszem spłonęło kilka hektarów lasu. fot. JAKUB MORKOWSKI
Pod Wąsoszem spłonęło kilka hektarów lasu. fot. JAKUB MORKOWSKI
W lasach jest bardzo sucho. Wzrasta zagrożenie pożarowe. Nadal są podpalane trawy w pobliżu zagajników, lasów. Niedawno ogień z płonących łąk niesiony wiatrem strawił kilkadziesiąt hektarów lasów w okolicach Wąsosza i ...

W lasach jest bardzo sucho. Wzrasta zagrożenie pożarowe. Nadal są podpalane trawy w pobliżu zagajników, lasów. Niedawno ogień z płonących łąk niesiony wiatrem strawił kilkadziesiąt hektarów lasów w okolicach Wąsosza i Krzaczka. Niemal codziennie strażacy wyjeżdżają do gaszenia młodników.

- Apelujemy do turystów, wybierających się do lasów, aby zachowali maksymalną ostrożność - mówi zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie młodszy brygadier Zbigniew Hibner. Ściółka leśna jest bardzo wysuszona. Najmniejsza iskra może spowodować wybuch ognia. Jesteśmy bardzo wyczuleni na zagrożenie pożarowe w lasach.

Dla strażaków od kilkunastu dni nastał dosłownie i w przenośni gorący okres. Pożarnikom pomagają leśnicy. Przygotowano specjalny system łączności między ośrodkiem kierowania w częstochowskim centrum Państwowej Straży Pożarnej a punktami obserwacyjnymi w pobliżu lasów i komendami rejonowymi.

Monitoring lasów wymaga bardzo dobrej koordynacji działań strażaków ze służbami leśnymi. Przekaz informacji musi być szybki i pewny.
Jednym z najważniejszych ogniw systemu jest samolot patrolowo-gaśniczy. ,Dromader M19", czarterowany przez okręgową dyrekcję Lasów Państwowych w Katowicach, startuje z lotniska pod Rybnikiem lub Opolem. Lata nad lasami województw: katowickiego i opolskiego. Na lotnisku w podczęstochowskich Rudnikach stoi w pogotowiu helikopter przystosowany do akcji gaśniczej. Samolot zabiera 1,5 tony wody, którą zrzuca na płonący las, czy trawy. Woda czerpana jest tylko z takich akwenów, gdzie nie ma niebezpieczeństwa zahaczenia np. o zatopione drzewa. Pilotowanie takiej maszyny wymaga bardzo wysokich umiejętności. ,Dromader" leci tuż nad drzewami. Często w gęstym dymie. Pilot musi precyzyjnie zrzucić ładunek wody. Poza gaszeniem ognia z samolotu koordynuje się duże akcje pożarnicze. Z góry najlepiej widać, gdzie jeszcze czai się czerwony kur. Samochody strażackie mają wymalowane duże liczby, które w eterze są symbolami pododdziałów biorących udział w akcji. Helikopter ma podwieszony na linie pojemnik z 500 litrami wody.

W sytuacjach, gdy ,dromader" znajduje się poza naszym regionem, można go sprowadzić nad nasze lasy w kilkadziesiąt minut. Ze strażakami współpracują leśnicy. Z wież obserwacyjnych prowadzą monitoring kompleksów leśnych. Wieże są oddalone od siebie o 20-30 kilometrów, pozostają w zasięgu wzroku obserwatorów. Dzięki takiemu ich rozmieszczeniu możliwe jest potwierdzenie informacji o wybuchu ognia z dwóch punktów obserwacyjnych.

Obserwator ma lornetkę, łączność telefoniczną i radiotelefon. Za pomocą kątomierza może zlokalizować według mapy dokładnie miejsce wybuchu pożaru.

Systematyczne patrole z powietrza i obserwacje naziemne, są prowadzone obowiązkowo, gdy drastycznie spada wilgotność powietrza i leśnej ściółki. Poniżej 20 proc. wilgotności to stan alarmowy. W ostatnich dniach wilgotność w ciągu dnia była bliska tej granicy. W takich warunkach największe zagrożenie pożarowe występuje do godz. 19. Wieczorem wzrasta wilgotność powietrza i ryzyko wybuchu pożaru, tzw. samozapłonu, jest mniejsze. Niestety, nie ma to większego znaczenia, kiedy pożar jest spowodowany przez podpalacza. Nawet ,dromader" może nie zdążyć. Sprawcy podpaleń są w większości bezkarni. Podkładają ogień i uciekają. Tak było niedawno w sąsiednim powiecie kłobuckim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto