Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lady Gaga w Częstochowie? Pożyjemy, zobaczymy...

Bartłomiej Romanek
Od przybytku podobno głowa nie boli, ale Częstochowa będzie się musiała uporać z kłopotem bogactwa. Niemal jednocześnie otwarta zostanie nowoczesna hala sportowa na Zawodziu i odnowiona Filharmonia Częstochowska. W każdym z tych obiektów można organizować koncerty z udziałem największych gwiazd.

Wiceprezydent Jarosław Marszałek podczas ostatniej komisji kultury wyraził nawet zdanie, że w nowej hali powinny występować największe gwiazdy, takie jak Lady Gaga, Metallica czy U2. Proponuje, żeby miasto dogadało się z jedną z największych światowych agencji organizujących takie koncerty, która włączyłaby halę na Zawodziu do swojej sieci. To umożliwiłoby organizację koncertów z udziałem największych gwiazd.

Problem w tym, że Filharmonia Częstochowska i podmiot, który w przyszłości będzie zarządzał halą, najprawdopodobniej będą ze sobą konkurować. I w hali, i w filharmonii mają się bowiem odbywać koncerty komercyjne.

- Oczywiście nie wykluczamy, że będziemy organizować koncerty z udziałem gwiazd muzyki rozrywkowej - mówi nam Ireneusz Kozera, dyrektor Filharmonii Częstochowskiej.

- Myślę jednak, że nie będziemy sobie wzajemnie przeszkadzać, bo każdy z tych obiektów nadaje się do organizowania imprez innego typu. W filharmonii jest tylko 800 miejsc, w hali zmieści się znacznie większa publiczność.

Jest jeszcze trzecia nowa siła na częstochowskiej scenie artystycznej, którą nieoczekiwanie staje się Dospel CKM Włókniarz, przejmujący zarządzanie nad stadionem żużlowym na Olsztyńskiej na okres dziesięciu lat. Zarząd klubu chce przede wszystkim organizować na nim imprezy sportowe, ale z koncertów na pewno także nie zrezygnuje. Utrzymanie obiektu to rocznie kilkaset tysięcy złotych, a klub będzie musiał na to w jakiś sposób zarobić.

Częstochowianie będą mieli wielki wybór imprez i koncertów. A jeśli Urząd Miasta będzie nadal chciał ożywiać plac Biegańskiego, organizując darmowe imprezy plenerowe, to okaże się, że oferta kulturalna miasta stanie się niezwykle szeroka.

Tylko czy częstochowian stać będzie na to, by kupować bilety na koncerty wielkich gwiazd, które będą odwiedzać miasto znacznie częściej? Częstochowa zmaga się z bezrobociem, a miasto należy do dziesięciu najszybciej wyludniających się miast w Polsce. Z drugiej strony na koncerty wielkich gwiazd chętnie przyjechaliby mieszkańcy Śląska. Atutem nowej hali jest m.in. położenie. Znajduje się ona stosunkowo blisko DK1 i łatwo do niej dojechać.

Pomysły władz miasta, aby zaprosić do nowej hali największe gwiazdy muzyczne, nie wszystkim się podobają.
- Miasta na to nie stać. Lepiej zorganizować ciekawą imprezę cykliczną, która budowałaby markę Częstochowy i nowej hali, np. Częstochowską Noc Kabaretową - proponuje radny Przemysław Wrona.

Utrzymanie nowej hali i filharmonii będzie dla miasta dużym ciężarem.
Roczne utrzymanie hali będzie kosztować co najmniej 4 miliony zł. Tyle samo wydało miasto w ubiegłym roku na filharmonię, mimo że praktycznie była ona nieczynna. Teraz koszty wzrosną, bo zgodnie z wymogami unijnymi, trzeba zwiększyć zatrudnienie i zorganizować dwa razy więcej imprez. Niewielkim pocieszeniem może być oddanie stadionu Włókniarzowi. Miasto wydawało na niego rocznie 700 tys. zł.

*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto