Ksiądz, ale nie nasz

Na internetowych stronach Episkopatu Polski pojawił się komunikat, w którym polski Kościół odcina się od ks. Andrzeja Kryńskiego. rektora niepublicznej Akademii Polonijnej, zaznaczając, że nie bierze żadnej odpowiedzialności za działalność duchownego.

- Komunikat przygotowałem na polecenie moich przełożonych - mówi ks. Józef Kloch, rzecznik Episkopatu. - Do moich przełożonych kierowano szereg zapytań dotyczących osoby księdza rektora, dlatego uznano za stosowne oficjalnie poinformować o stanowisku Episkopatu. Czego dokładnie dotyczyły te pytania i kto je kierował do Episkopatu, tego ksiądz Kloch nie wie. Nie był także w stanie powiedzieć, czy nasiliły się one w ostatnim czasie.

- Oświadczenie jak i zapytania kierowane do Episkopatu Polski dotyczyły wyłącznie osoby księdza Kryńskiego, chciałbym aby to było jak najbardziej jasne - zastrzegł ks. Kloch. - Komunikat nie ma nic wspólnego ze środowiskiem naukowym tej uczelni ani z jej studentami.

Zapytany, czy Episkopat ma zamiar jeszcze wypowiadać się na temat księdza rektora, ksiądz Kloch stwierdził, że ostatni komunikat jest na tyle jasny i oczywisty, że nie wymaga uzupełnień.

Preferujemy chrześcijaństwo

- Nie rozumiem, dlaczego Kościół miałby brać jakąkolwiek odpowiedzialność za poczynania księdza rektora, skoro wielokrotnie podkreślał on, że Akademia Polonijna nie jest uczelnią katolicką ?-przekonuje rzecznik akademii Robert Smoliński. - Wyraźnie mówi o tym statut. Nie ukrywamy natomiast, że studenci muszą być wychowywani zgodnie z określonymi wartościami. Zdecydowaliśmy się na promowanie wartości chrześcijańskich.
Rzecznik nie potrafił określić, jaki jest status duchowny księdza rektora. - Nie znam się na tym - stwierdził. - On sam przebywa poza granicami kraju. Wróci prawdopodobnie w czwartek. W kraju nie ma też prorektora ds. nauki prof. Jerzego Buzka, który objął tę funkcję w 2001 roku.

Jasna Góra milczy

Do komunikatu Episkopatu nie odniosło się biuro prasowe Jasnej Góry. Jego szef o. Stanisław Tomoń nie chce komentować komunikatu.
Paulin, ojciec Eustachy Rakoczy (kapelan kombatantów), jest nadal prorektorem ds. studenckich w Akademii Polonijnej, a ojcowie paulini pojawiają się zwykle na uroczystościach rozpoczęcia roku akademickiego. Wśród osób związanych z uczelnią jest żona Jerzego Buzka, Ludgarda, która kieruje Polsko-Niemieckim Instytutem Zarządzania Środowiskiem. Przez rok szefem gliwickiej filii uczelni był były wicepremier Janusz Steinhoff.

Ks. Andrzej Kryński urodził się 2 lipca 1948 r.
Od 1992 r. rektor Wyższej Szkoły Języków Obcych i Ekonomii w Częstochowie, od 2001 r. rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie. Zanim został księdzem, pojawił się w mieście jako brat Kryński z zakonu Braci Szkolnych. W 1992 r. jako szef spółki Educator dostał zgodę MEN na utworzenie niepaństwowej Wyższej Szkoły Języków Obcych i Ekonomii. Na siedzibę wybrał obiekty klubu sportowego Skra w okolicach Jasnej Góry. Za sprawą ówczesnego wojewody częstochowskiego stadion i obiekty stały się własnością spółki Educator. W 2001 roku Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że przekazanie obiektów było bezprawiem. Decyzji jednak nie cofnięto, a na płycie boiska wyrosły gmachy uczelni. W Akademii Polonijnej studiuje ok. 5 tys. studentów dziennych i zaocznych. Semestralne czesne to ok. 750 dolarów, co daje rocznie milionowe dochody.

SPÓR O ŁAZIENKĘ
O rektorze Akademii Polonijnej plotkuje się w Częstochowie od dawna. Główny powód to kłopoty, jakie z rektorem ma częstochowska firma budowlana Okap. Domaga się ona 3 mln zł za budowę gmachu Akademii i remont łazienki w prywatnym domu rektora. Łazienka kosztowała ponoć ok. 70 tys. zł. Sprawa o niezapłacone faktury trafiła do sądu.