25 jednostek straży pożarnej walczyło z pożarem hali o powierzchni ok. 2,5 tysiąca metrów kwadratowych.
- Ogień gasiło stu strażaków - wyjaśnia mł. bryg. Wojciech Wieczorkiewicz, rzecznik prasowy częstochowskiej Straży Pożarnej. - Czerpaliśmy wodę z hydrantów i pobliskiego zbiornika. W hali znajdował się towar łatwopalny, ale udało nam się opanować żywioł.
Strażacy najpierw ewakuowali ludzi z zagrożonego obszaru, a potem bronili przed ogniem drugi magazyn płyt i kolejne fabryczne budynki, którym zagrażał ogień.
Na szczęście nikt nie został ranny. Straty oszacowano wstępnie na milion złotych.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Ma to wyjaśnić policyjne dochodzenie. Był to drugi pożar, jaki wybuchł w tych zakładach. W 2006 roku doszczętnie spłonął inny duży magazyn.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?