Wczorajszy koncert w Cassini rozpoczęła gliwicka grupa Sansitive, ich występ rozgrzał publiczność Cassini. Muzyka Sansitive przypadła publiczności do gustu. Męskiej części publicznośći natomiast zapewne przypadła do gustu urocza gitarzystka, Kasia. Sansitive zagrali materiał około 40 minut, a po ich występie na scenie pojawił się tarnogórski zespół Absynth.
Absynth to zespół grający jak to określają gatunek "new art metal" ich występy często są połączone z dość oryginalnym performance. Muzycy przez ich zachowanie na scenie starają się włączyć publiczność do wspólnego tworzenia przedstawienia.
Absynth wystąpił już po raz drugi na scenie Cassini, pierwszy ich występ otwierał działalność klubu. Ten występ był również swego rodzaju występem otwierającym, ponieważ klub powrócił do swojej pierwotnej nazwy sprzed wielu lat oraz oficjalnie przyjął miano klubu muzycznego.
Absynth rozpoczął koncert mocnym uderzeniem. Można było usłyszeć tak znane utwory jak "Serce Dzwonu", "Barabasz", czy "Wędrowiec". Zespół zaprezentował w sumie 17 utworów ze swojego repertuaru, w tym również kilka coverów np. "Stodoła" Czesława Niemena, "Angel" Masive Atack i "Zatańczysz ze mną jeszcze raz" Krzysztofa Krawczyka. Można było usłyszeć także utwór pt. "Tygrys" do tekstu William Blake. Koncert zakończył się w sympatycznej atmosferze, Cassini było zasypane mąką oraz pierzem.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
