Komunikacja nocna w Częstochowie. MZDiT proponuje pięć wariantów [PROPOZYCJE]

Komunikacja nocna w Częstochowie. MZDiT przedstawi pięć wariantów

MZDiT przedstawi mieszkańcom pięć wariantów organizacji nocnej komunikacji. Tylko w pierwszym, nocne tramwaje pozostają bez zmian, w innych zastąpią je autobusy.

W pierwszym z wariantów tramwaje mają kursować nocą bez zmian - co pół godziny. Drugi wariant zakłada zastąpienie tramwajów autobusami, które kursowałyby z identyczną częstotliwością.

Kolejne warianty oznaczają jednak duże zmiany dla mieszkańców. W trzecim z nich autobus jeździłby co pół godziny wzdłuż linii tramwajowej, ale raz skręcałby w kierunku dworca PKP na Rakowie, a raz w kierunku stadionu Rakowa Częstochowa, co oznaczałoby, że w obydwu miejscach byłby co godzinę.

Kolejne dwa warianty oznaczają jeszcze większe zmiany. Czwarta propozycja zakłada, że autobusy przejeżdżałyby najpierw osiedlem Północ i zbierały stamtąd pasażerów, a później jechałyby na Raków i Błeszno wzdłuż linii tramwajowej.

Ostatni wariant zakłada trasę od pętli tramwajowej na Północy. Autobusy skręcałyby jednak z alei Armii Krajowej w aleją Jana Pawła II i później jechałyby przez centrum miasta ulicami Warszawską, Gari-baldiego, Wilsona, aleją NMP. Następnie autobus skręcałby w aleję Wolności i jechał wzdłuż linii tramwajowej.

– Czekamy na głosy mieszkańców i pasażerów – mówi Stanisław Sosnowski, wicedyrektor MZDiT, odpowiedzialny za komunikację miejską. – Myślę, że w marcu poznamy zdanie częstochowian i będziemy mogli wybrać któryś z wariantów, chociaż nie wykluczam, że może być wybrana propozycja łącząca np. dwa warianty.

– Nie ma problemów technicznych z zastąpieniem tramwajów autobusami. W praktyce trzeba byłoby przebudować jedynie dwa perony, aby ułatwić pasażerom wsiadanie. Poza tym w przypadku różnych awarii autobusy bez problemu zastępowały tramwaje – mówi Stanisław Sosnowski.

Luty miesiącem próby

Miejski Zarząd Dróg i Transportu rozpoczął komunikacyjną rewolucję, zmieniając od 1 lutego rozkłady jazdy tramwajów.
Po zmianach tramwaje jeżdżą ze znacznie mniejszą częstotliwością. Na Kucelinie na tramwaj trzeba czekać nawet 36 minut. Np. na przystankach na nowej linii tramwajowej na Wrzosowiak tramwaje zatrzymują się co 12 minut (wcześniej co 10). Tak samo jest w alei Pokoju. W praktyce oznacza to, że przez godzinę kursuje tam 5, zamiast 6 tramwajów. Na dodatek część kursów wieczornych i popołudniowych oraz wszystkie weekendowe jest realizowanych składami jednowagonowymi. Stanisław Sosnowski tłumaczy, że zmiany wprowadzono na próbę. – Celem jest optymalizacja komunikacji – mówi Sosnowski. – Zmiany będą obowiązywać przez cały luty, bo chcemy się przekonać, czy nowe rozkłady się sprawdzą. Wybraliśmy luty na testy, bo to najkrótszy miesiąc, poza tym są ferie i będziemy wiedzieć, jak to rozwiązanie sprawdza się w okresie wakacyjnym. (