Do częstochowskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko małżeństwu Annie i Wiesławowi K., którym prokuratura zarzuca oszustwa. Częstochowianie prowadzili komis samochodowy Omega przy ul. Legnickiej w Częstochowie. Jak ustaliła prokuratura między 30 maja a 10 lipca ubiegłego roku oszukiwali klientów pośrednicząc w handlu autami. Przyjmowali od klientów samochody do komisu, sprzedawali je, ale nie przekazywali pieniędzy właścicielom aut. Znaleźli nabywców dla 9 samochodów m.in. mercedesa, peugeota, opla, volkswagena i jednej przyczepy kempingowej. Łączna wartość sprzedanych samochodów wyniosła 200 tys. zł. Nie trafiła jednak do rąk właścicieli, a została w kieszeni małżeństwa prowadzącego komis.
- Oskarżeni zwodzili klientów, zapewniali, że dotrzymają umowy, ale były to tylko czcze obietnice - mówi Romuald Basiński, rzecznik częstochowskiej prokuratury. - Klienci komisu, którzy zostawili tu swoje samochody do sprzedania, bezskutecznie upominali się o zwrot pieniędzy. Zdecydowali więc złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa.
Anna i Wiesław K. nie przyznają się do winy, odmawiają też udzielenia wyjaśnień. Okazuje się, że nie pierwszy raz dopuścili się takiego oszustwa.
- We wrześniu ubiegłego roku prokuratura skierowała przeciwko nim akt oskarżenia zarzucając im identyczne przestępstwo. Prowadząc inny komis także oszukiwali jego klientów - informuje prokurator Basiński.
Sprawa trafiła na wokandę częstochowskiego sądu. Wcześniejsze kłopoty z prawem niczego ich jednak nie nauczyły. Wkrótce rozpocznie się kolejny proces z ich udziałem. Za oszustwa popełnione przy prowadzeniu komisu samochodowego grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?