Spis treści
Kał w windzie. Tak żyją mieszkańcy jednego z bloków na os. Wichrowe Wzgórze
- Wiem od sąsiadów, że ta sytuacja trwa od około 2 lat. W trakcie tego jak tu zamieszkałam, dostaliśmy ankietę czy zgadzamy się na to, żeby były kamery w windach i po miesiącu, w grudniu, zostały założone. Windy rzeczywiście są teraz czyste, ale na zewnątrz nich już nie. Ta osoba, która to robi, robi to tam, gdzie nie ma kamer
- opisuje w rozmowie z nami jedna z mieszkanek bloku, chciała pozostać anonimowa.
Zmowa milczenia?
W środku windy jest tabliczka informująca o monitoringu. Ta jest jednak tylko w środku urządzeń. Na klatkach ich nie ma. Dlaczego?
- Wysłałam takie pytanie do administracji. Prezes twierdzi, że oni wiedzą kto to, ale nikt go nie złapał za rękę i nie mogą nic z tym zrobić. Kontaktowałam się z dzielnicową i ona również mówi: „No co my możemy zrobić, skoro nie wiem kto to?”
- mówi.
Fekalia w windzie pojawiają się regularnie – raz na dwa tygodnie.
- Trudniejsze jest to, że to się dzieje przeważnie z piątku na sobotę, więc na sprzątanie trzeba czekać cały weekend
- mówi mieszkanka. Ponoć część mieszkańców i administracja wiedzą kim jest osoba zanieczyszczająca wspólną przestrzeń, jednak ich postawa jest bierna - uważa kobieta.
- Jedna z pań powiedziała mi również, że tam jest bardzo głośno. Zapytałam czemu nie dzwoni na policję, „Nic z tym nie robią” odpowiedziała.
Administracja potwierdza problemy
W rozmowie z nami kierownik osiedla potwierdził, że wie o problemach. Sprawa regularnie zgłaszana jest na policję, a administracja odbyła spotkania z dzielnicowym odpowiedzialnym za tej rejon.
- Żeby ukarać sprawcę niezbędne jest "złapanie" danej osoby na gorącym uczynku i bezpośredni świadek zdarzenia
- napisał zastępca kierownika osiedla, Dominik Szulc, w jednym z wielu pism wymienionych z mieszkańcami. Administracja podjęła również działania, by problem wkrótce został rozwiązany.
Mieszkańcy czują się zagrożeni
- Jest to problem, bo mamy do czynienia z fekaliami, czyli tak naprawdę z zagrożeniem biologicznym. Nie jest to ani zdrowe ani przyjemne ani estetyczne. Wiąże się z tym również oczywiście zapach. Jest to bardzo uciążliwe
- mówi mieszkanka w rozmowie z nami.
- Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest w stanie smarować kałem windy, to któregoś dnia może posunąć się dalej. Kiedy fekalia się pojawiały, to uniemożliwiało to korzystanie z wind, więc zdecydowanie utrudnia to niektórym poruszanie się
- dodaje.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?