Koszty dojazdu grupowego na manifestację finansowane są ze środków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność". Przyjazd zapowiedział m.in. Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący Rady Krajowej NSZZ Solidarność. Organizatorzy liczą, że będzie co najmniej 1500 protestujących.
Manifestacja przejdzie pod częstochowski Urząd Miasta przy ul. Śląskiej aleją Armii Krajowej, ulicami Jasnogórską, Dąbrowskiego i samą ul. Śląską ("pod prąd"). Na czele pochodu będą szli pracownicy instytucji samorządowych: pomocy społecznej, zdrowia, oświaty i kultury, następnie związkowcy z Regionu Częstochowskiego i innych regionów NSZZ "Solidarność" oraz mieszkańcy Częstochowy.
- Cztery lata temu było 2 tysiące protestujących i uratowaliśmy szpital miejski. Teraz protestujemy przeciwko zmianom w oświacie i wypowiedzeniu ponadzakładowego układu zbiorowego w częstochowskiej pomocy społecznej. Będą kukły, będzie taczka i kilka innych gadżetów, ale na razie nie chcemy zdradzać szczegółów - mówi Mirosław Kowalik, przewodniczący częstochowskiej Solidarności.
Swój przyjazd potwierdziły już zorganizowane grupy związkowców z regionów: Chełmskiego, Małopolski, Mazowsza, Podbeskidzia, Śląska Opolskiego, Śląsko-Dąbrowskiego, Świętokrzyskiego, Zagłębia Miedziowego, Ziemi Radomskiej oraz Ziemi Sandomierskiej. Liczny udział zapowiadają związkowcy z Regionu Częstochowskiego - nie tylko z instytucji samorządowych.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
