18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jutro prezentacja Włókniarza. Rok 2012 był jednym z najtrudniejszych w historii [ZDJĘCIA]

BR, Fot. Irek Romanek
Jutro w Hali Sportowej na Zawodziu wielkie żużlowe święto - prezentacja Włókniarza Częstochowa. Razem będzie się bawić kilka tysięcy kibiców, którzy będą chcieli zobaczyć nową znacznie, mocniejszą drużynę.

Włókniarz ma od kilku miesięcy powody do zadowolenia. Sytuacja finansowa klubu poprawiła się, a drużyna wzmocniona Emilem Sajfutdinowem i Michaelem Jepsenem Jensenem może się bić o medale.

Wcześniej zarząd klubu borykał się z wieloma problemami, których finał był szczęśliwy. Punktem zwrotnym było przejęcie klubu przez Artura Sukiennika. Dzięki niemu udało się spłacić długi i uzyskać licencję. Zbudowano również ciekawą drużynę, którą kibice bardzo dobrze przyjęli podczas prezentacji w Hali Polonia.

Później nie było już tak różowo. Firma, która miała zostać sponsorem klubu wycofała się w ostatniej chwili. I również w ostatniej chwili dobroczyńcą częstochowskiego żużla została firma Dospel.

Na torze też Włókniarzowi różnie się wiodło. Najpierw było efektowny początek, a później coraz więcej porażek. Te najdotkliwsze zanotowaliśmy w meczach ze Stalą Gorzów i Marmą Rzeszów. Ta druga o mały włos nie spowodowała, że Włókniarz musiałby walczyć o utrzymanie w barażach.

Końcówka należała jednak do Lwów. Remis w Bydgoszczy i wygrana z Unią Leszno zapewniły Włókniarzowi ósme miejsce i utrzymanie.

Zanim udamy się na oficjalną prezentację Włókniarza, przypomnijmy sobie najbardziej dramatyczne chwile z poprzedniego sezonu, widziane oczami naszego fotoreportera Irka Romanka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto