Główna nagroda dla AF Music niespodziewana, ale zasłużona
- To nagroda niespodziewana, nie nastawialiśmy się na wygraną. Podczas prób mówiłem, że zgolę brodę dopiero wtedy, gdy uda nam się zahaczyć o podium. A tu, nie tylko, że zrealizowaliśmy swój plan, to jeszcze zdobyliśmy Grand Prix – śmieje się Andrzej Marciniec, który musiał zgolić brodę.
- Nagroda jest tym bardziej cenna, bo w jury zasiadały autorytety. Myślę tu np. o profesor Izabelli Zieleckiej-Panek, dr hab. z zakresu chóralistyki głosów i prowadzenia chórów – dodaje Andrzej Marciniec.
Przyznaje, że jak zawsze grupa chciała wypaść jak najlepiej, na scenie dała z siebie wszystko. Skład zespołu nieco się zmienił w ostatnich latach. Chórzystów trzeba zgrać w jeden, rozumiejący się bez słów team, co przede wszystkim jest zadaniem dyrygenta.
- Młodzież mamy równie utalentowaną jak kiedyś. Jest tylko kwestia uchwycenia tych zdolności, wyłuskania, wyartykułowania możliwości, które noszą w sobie. Ludzie trafiają do nas z castingów, trzeba bowiem spełnić odpowiednie warunki, by znaleźć się w AF Music. Jednym z nich jest bardzo dobra umiejętność śpiewania – tłumaczy dyrygent.
Aneta przyjeżdża na próby do Żor z Łazisk Górnych
Aneta Sabuda przyjeżdża na próby do Żor z Łazisk Górnych. W zespole jest od roku. Można ją zobaczyć i usłyszeć również na YouTube oraz w składach innych formacji, np. Mokierskiego Chóru Kameralnego w Mikołowie.
- Do AF Music dostałam się przez casting. Dlatego mogę śpiewać z tymi wspaniałymi ludźmi. To duża przyjemność, wiele koncertów oraz cieszenie ludzi muzyką i wspólnym śpiewaniem – uśmiecha się absolwentka edukacji artystycznej Akademii
Muzycznej w Katowicach oraz szkoły muzycznej I i II stopnia.
O dyrygencie mówi: życzliwy, pozwala nam artystycznie rozkwitać. Jest też wymagający, ale o to chodzi, zwłaszcza w muzyce.
Tomasz Wyroba śpiewa w AF Music od początku istnienia zespołu, czyli 2005 roku.
- Kończyłem wtedy studia, zaczynałem następne. Początkowo skupialiśmy się na konkursach. Później raczej koncertowaliśmy, grając m.in. muzykę filmową. W tym roku wróciliśmy do dobrej tradycji, uczestnicząc w konkursie w Gorzycach – opowiada Tomasz
.
Nagrodzone „Trzy gwiazdki” oraz „Do szopy, hej, pasterze”
Przyznaje, że śpiewaniem „zaraził” go Andrzej Marciniec. Tomasz był wówczas uczniem Szkoły Podstawowej nr 3 w Żorach. Dyrygent zaproponował mu występy w grupie Voce Segreto, działającym w I Liceum Ogólnokształcącym im. Karola Miarki.
AF Music wykonał w Gorzycach dwa utwory, bo taki był wymóg. Jednym była pastorałka „Trzy gwiazdki”, drugim kolęda „Do szopy, hej, pasterze”; w wersji tradycyjnej i trochę nowoczesnej. Koncert laureatów odbędzie się 7 stycznia o godzinie 17, w kościele Św. Anioła Stróża w Gorzycach, podczas którego zostaną wręczone nagrody. Zwycięzców poznaliśmy już w grudniu. Poza głównym laurem dla AF Music, dwie równorzędne pierwsze nagrody „powędrowały” do Nadii Wolner i Klaudii Tomali z Łazisk. Drugie miejsce wyśpiewały ex aequo Wiktoria Gaszka z Rybnika i Oliwia Widenka z Lubomi. Trzecią nagrodę przyznano Marcie Wojtal z Rybnika. Było jeszcze wyróżnienie za walory wokalne dla Leny Ptaszyńskiej z Gołkowic. Konkurs zorganizowało Gminne Centrum Kultury w Gorzycach.
Czas na głębszy oddech będzie w styczniu
Laureat Grand Prix - AF Music to utytułowana grupa. Koncertami ma wypełniony cały grudniowy grafik.
- Czas na oddech, rozkoszowanie się nagrodą przyjdzie w styczniu. Stanie się to w gronie zespołów – laureatów gorzyckiego konkursu kolęd i pastorałek – dopowiada Andrzej Marciniec.
AF Music śpiewa na scenach całego kraju. Zespół powstał w październiku 2005 roku. Tworzą go ludzie z Żor i okolicznych miejscowości. Trzon tworzą byli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Miarki, którzy zaczynali przygodę ze śpiewem w szkolnym zespole Voce Segreto, założonym i prowadzonym także przez Marcińca. Grupa zasłynęła m.in. wystawieniem musicalowego widowiska z najpiękniejszymi piosenkami światowego kina. Każda instytucja kultury chciała je pokazać u siebie.
Nie przeocz
- To Wiedeń? Nie to przedwojenne Bielsko i Biała na kolorowych zdjęciach!
- Najśmieszniejsze słowa po śląsku! Które podają internauci? Haja i wihajster to nic!
- Rewolucja dla pasażerów kolei w Śląskiem. Nowe przystanki, dodatkowe tory
- Beskidy. Otwierają się kolejne stacje narciarskie w Wiśle i Szczyrku. Gdzie na szusy?
Musisz to wiedzieć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?