Raków Częstochowa po remisie Lecha z Legią stanął przed szansą objęcia roli lidera tabeli. Do osiągnięcia celu zespół Mar-ka Papszuna potrzebował zwycięstwa w Łodzi nad Widzewem. Ta misja się nie powiodła. Bezbramkowy remis nadal nie przekreśla planu wicemistrzów Polski, bo w zapasie pozostało im zaległe spotkanie z Piastem w najbliższy czwartek. Jeśli nie przegrają znajdą się na szczycie.
Częstochowianie mogą czuć jednak niedosyt. Wykorzystanie pierwszej „piłki meczowej” było w ich zasięgu. Na stadionie Widzewa prezentowali się dobrze i mieli zdecydowanie więcej okazji, by strzelić gola na wagę trzech punktów. Najlepszą zmarnował Fabian Piasecki po graniczącym z genialnością podaniu Ivi Lopeza.
Serca fanów Rakowa, którzy w potężnej grupie pojawili się w Łodzi, też jednak od czasu do czasu drżały. Najbardziej zapewne wtedy, gdy fatalny kiks przydarzył się Vladanowi Koveceviciowi. Łukasz Zjawiński przejął piłkę i minął już bramkarza, gdy z tyłu zaatakował go Fran Tudor ratując sytuację. Sędzia długo analizował to zajście, najwyraźniej rozważając czerwoną kartkę dla Tudora, ale ostatecznie nakazał wznowić grę bez takich konsekwencji.
Częstochowianie prezentowali większą dojrzałość, ale z tej różnicy niewiele wynikało konkretów. Marek Papszun wyglądał na zawiedzionego, ale po ostatnim gwizdku sędziego serdecznie uścisnął swojego łódzkiego odpowiednika Janusza Niedźwiedzia.
Widzew Łódź - Raków Częstochowa 0:0 Widzew Ravas - Zieliński, Stępiński (90. Żyro), Szota, Kreuzriegler, Milos (65. Danielak) - Zjawiński (57. Pawłowski), Kun, Hanousek, Letniowski (65. Lipski) - Sanchez (90. Kempski). Trener: Janusz Niedźwiedź. Raków Kovacević - Tudor, Arsenić, Svarnas - Długosz (46. Sorescu), Papanikolaou (85. Lederman), Koczerhin, Nowak (63. Wdowiak), Lopez (90. Musiolik), Kun - Piasecki (63. Gutkovskis). Trener: Marek Papszun. Żółte kartki Arsenić, Nowak Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa) Widzów 17.408
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?