Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Główna Komisja Sportu Żużlowego: od najbliższej kolejki starty wyłącznie na nowych tłumikach

Leszek Jaźwiecki
Tomasz Gollob pogodził się już z decyzją i przygotowuje się do startów na nowych tłumikach
Tomasz Gollob pogodził się już z decyzją i przygotowuje się do startów na nowych tłumikach Jakub Jaźwiecki
Spór o stosowanie nowych tłumików w motocyklach żużlowych został rozwiązany. Od najbliższej kolejki ligowej będzie można startować wyłącznie na nowych, zmniejszających hałas modelach zgodnych z homologacją FIM.

Czołowi polscy żużlowcy - w tym Tomasz Gollob i Jarosław Hampel - sprzeciwiali się używania nowych tłumików, argumentując że są one niebezpieczne i zagrażają ich życiu. Powodują przegrzanie silników. Polski Związek Motorowy w połowie marca poparł zawodników i postanowił, że w krajowych zawodach nadal będą obowiązywały stare tłumiki. Nasi żużlowcy dostali też zakaz startu w innych krajach, gdzie zastosowano nowe tłumiki. Obie te decyzje zostały teraz cofnięte.

- Otrzymaliśmy wiele próśb od zawodników, że chcą startować w zagranicznych ligach, Główna Komisja Sportu Żużlowego postanowiła zmienić decyzję - wyjaśnia przewodniczący Piotr Szymański.

Włókniarz - Marma Rzeszów 47:43. Rosjanie rządzą u włókniarzy

Zawodnicy nie są zaskoczeni wprowadzeniem nowych wydechów. Mają jedynie pretensje, że mieli za mało czasu, żeby się do tego odpowiednio przygotować. - To, że nowe tłumiki będą obowiązywać w tym sezonie wiadomo było od dwóch lat - tłumaczą w GKSŻ.

Innym powodem niezadowolenia zawodników są dodatkowe koszty. - Trzeba będzie remontować silniki po 5-7 wyścigach, teraz wytrzymywały od 25 do 35 biegów - wyjaśnia Sławomir Drabik, zawodnik ROW Rybnik. - Testowałem nowe tłumiki i są bez rewelacji. Wielkiego ścigania na nich nie będzie. Nie mamy wyboru- musimy zapinać nowe rury i jechać - dodaje z humorem zawodnik rybnickich Rekinów.

Rekin na podium w GP Szwecji!

Rozczarowany decyzją GKSŻ jest także trener ROW Rybnik Adam Pawliczek. - Jak można zmieniać przepisy w trakcie sezonu - dziwi się szkoleniowiec. - Najpierw nakazuje się nam startować na starym sprzęcie, a potem to się zmienia. Nowych tłumików brakuje, zawodnicy mają problemy z ich kupnem - żali się trener Pawliczek.

Decyzji GKSŻ już nikt nie cofnie. Stare tłumiki nieodwołalnie przeszły już do historii.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto