18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głos czytelnika: Czy chcą zniechęcić ludzi do starania się o zasiłki?

Beata Sypuła
W metryce urodzenia dziecka nic się nie zmienia
W metryce urodzenia dziecka nic się nie zmienia Piotr Krzyżanowski
W kryzysowych czasach rośnie liczba wyłudzeń świadczeń z pomocy społecznej. Pobiera się pieniądze na nieżyjącego dziadka, na nieuczące się już dziecko, na samotną matkę - w rzeczywistości żyjącą z bogatym konkubentem.

Urzędnicy nieznający sytuacji podopiecznych ani obowiązujących przepisów, bywają czasem nadmiernie podejrzliwi i wznoszą biurokratyczne bariery. Ich ofiarami bywają Bogu ducha winne osoby.

Przekonała się o tym Anna Kloska z Chełma Śląskiego. Jako matka niepełnosprawnych dzieci otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny i świadczenie pielęgnacyjne. We wrześniu rozpoczynał się kolejny rok szkolny i z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej można było uzyskać dodatkowe wsparcie dla uczącego się syna.

- Urzędniczka podała spis dokumentów, które mam dostarczyć, w tym oryginalny odpis aktu urodzenia syna - mówi Anna Kloska. - Zapytałam, po co ten dokument jest im potrzebny kolejny raz. Dwa lata temu już go złożyłam w GOPS-ie i nic się nie zmieniło: syn urodził się i żyje. Po co ta biurokracja? Usłyszałam, że "takie są odgórne przepisy", a odpis aktu urodzenia przedawnia się... po trzech miesiącach.

Dla pani Anny było to wyjaśnienie kuriozalne. Dodatkowo skazywało ją na podróż do Bytomia z dwojgiem niepełnosprawnych dzieci, bo w tym mieście przyszedł na świat syn, dla którego starała się o pomoc. Zatem z bytomskiego Urzędu Stanu Cywilnego musiałaby przywieźć odpis aktu urodzenia.

- Czy nie chodzi o to, aby maksymalnie utrudnić życie opiekunom, takim jak ja? Może chodzi o zwykłe zniechęcanie ludzi do starania się o dodatki rodzinne? - pyta Anna Kloska.

Maria Urbanek, kierowniczka GOPS w Chełmie Śląskim, jest zdziwiona takim obrotem sprawy.

- To nieprawda, że ośrodek żąda każdorazowo aktu urodzenia dziecka, bo wykorzystuje posiadane dokumenty - zaręcza pani kierownik. - W przypadku kontynuacji świadczeń opiekuńczych ośrodek wykorzystuje istniejące dokumenty.

Słowo przeciwko słowu - kto mówi prawdę: Anna Kloska czy urzędnicy z GOPS-u?

- Nie interweniowałabym w DZ, gdyby nie żądano ode mnie dokumentu, który GOPS już ma - zaręcza Czytelniczka i podaje na dowód nazwisko urzędniczki, która domagała się nowego odpisu aktu urodzenia, powołując się na wiedzę wyniesioną niedawno z kursu dla pracowników pomocy społecznej.

Po nitce do kłębka - kierownik Maria Urbanek z GOPS w Chełmie Śląskim domyśla się, skąd się wzięło nieporozumienie. Tłumaczy, że w kursach dla pracowników pomocy społecznej biorą też udział urzędnicy z dużych miast, gdzie czasem nie zna się podopiecznych.

- A ponieważ barierą dla próby wyłudzenia nienależnych świadczeń, np. na zmarłą osobę, jest odpis aktu urodzenia, zaleca się, by się go domagać - tłumaczy kierownik Urbanek.

Ofiarą niefortunnych zaleceń z kursu, traktowanych dosłownie, które niepotrzebnie powieliła urzędniczka GOPS-u z małego Chełma Śląskiego, stałaby się Anna Kloska. Dobrze, że odmówiła mnożenia biurokratycznych bytów. Dziś w dokumentacji syna jest kopia odpisu aktu urodzenia - a nie kolejny oryginał.

Odpisy z USC
Teresa Pudo, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach

Najczęściej odpis skrócony aktu urodzenia pobierany jest do celów socjalnych - przyznania zasiłków, alimentów, a także w przypadku ślubu lub rozwodu. W żadnych przepisach nie do-czytałam, by miał jakiekolwiek ograniczenia czasowe. Aczkolwiek czasem - np. w przypadku ślubu - prosimy, by dostarczono nam "świeższy" dokument. Zdarza się bowiem, że dostarczane są odpisy aktu urodzenia z zamierzchłych czasów - jesz-cze z PRL-u, a od tamtej pory zmienił się druk, na którym wydawany jest odpis aktu urodzenia. Decyduje o tym rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Musimy mieć komplet dokumentów na obowiązujących drukach, stąd odmowa przyjęcia aktu odpisu urodzenia na druku przestarzałym, bo stracił on charakter dokumentu. Czasem też słyszymy od osób ubiegających się o odpis aktu urodzenia, że to sąd domaga się "świeżego". To jest niezrozumiałe, bo w akcie urodzenia nie zachodzą zmiany, jak w przypadku aktu małżeństwa, bo może nastąpić rozwód lub separacja.

Skrócony odpis aktu urodzenia zawiera m.in.:

nazwisko, imię (imiona),

datę urodzenia (pisaną słownie i numerycznie), miejsce urodzenia, imię (imiona) i

nazwisko ojca oraz imię i nazwisko rodowe matki, numer aktu urodzenia, miejscowość i datę wydania odpisu.


Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto