Odnosząc się do apelu burmistrza, że rozsądek kierowców uniemożliwi dokonywanie skrótu przez miasto - to uważam, że wiara, iż tak będzie, graniczy z cudem.
Dla przykładu podam, znany na całą Polskę, wjazd aut ciężarowych z autostrady A2 w drogę alternatywną tylko po to, żeby ominąć część płatną. Nawet protesty mieszkańców i blokada drogi nie mogą temu zapobiec.
Podobnie jest w Gliwicach, gdzie tiry jadą przez centrum, oszczędzając 15 km drogi i nie płacąc e-myta.
Może należy w Łazach postawić znaki drogowe z oznaczeniem maksymalnego tonażu, np. do 7,5 tony i ściśle zacząć współpracować z policją, bo to ona potrafi wyegzekwować przestrzeganie przepisów.
Zezwolenie lub milcząca zgoda na przejazd tirów przez miasto podniesie poziom zagrożenia wypadkami, spowoduje niszczenie dróg, domów, a dodatkowy hałas i spaliny wywołają niezadowolenie mieszkańców.
Oprac. MOKR
Bronisław Keller z Gliwic
Nasz adres: "Dziennik Zachodni" Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25a, 41-203 Sosnowiec
[email protected] lub [email protected]**
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?