Zarząd województwa śląskiego chce połączyć dwa duże częstochowskie szpitale. - Czy nie doprowadzi to do likwidacji jednego z nich? - obawia się Janusz Adamkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
W minionym tygodniu zarząd województwa śląskiego przedstawił propozycje dotyczące restrukturyzacji placówek służby zdrowia, dla których organem założycielskim jest województwo śląskie. Chce zlikwidować szpitale w tych miastach, gdzie jest ich za dużo. W Częstochowie zarząd zamierza włączyć Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego w struktury szpitala na Partkitce. Działają tu oddziały intensywnej opieki medycznej oraz leczenia urazów wielonarządowych, które wraz z przejętym pogotowiem mają stworzyć ośrodek udzielania szybkiej pomocy i ratowania życia.
- Celem projektu restrukturyzacji jest ekonomizacja placówek służby zdrowia i maksymalne nagromadzenie nowoczesnego sprzętu w jednym miejscu miasta czy powiatu - tłumaczy Grzegorz Szpyrka, wicemarszałek województwa śląskiego.
Tymczasem dyrektorzy częstochowskich szpitali podlegających marszałkowi województwa śląskiego zapewniają, że nic nie wiedzą o proponowanych zmianach.
- Zarząd województwa śląskiego nie prowadził żadnych konsultacji na ten temat z dyrekcją naszego szpitala - twierdzi Magdalena Sikora, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Parkitce. - Nie wiemy, w jaki sposób miałoby nastąpić połączenie szpitali, ani jak miałyby funkcjonować obie placówki.
Janusz Adamkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego obawia się, że pod płaszczykiem fuzji jest ukryta likwidacja placówki na Tysiącleciu.
- Co innego może się kryć za połączeniem takich dwóch molochów? - zastanawia się. - Zarządzanie szpitalami, z których jeden zatrudnia 2,5 tysiąca osób, a drugi półtora tysiąca pracowników będzie trudne - przewiduje dyr. Adamkiewicz.
Propozycja fuzji szpitali wojewódzkich w Częstochowie zaskoczyła także władze miasta, które od kilku miesięcy starają się przejąć szpital na Tysiącleciu. Jak dotąd bezskutecznie. Rozmowy stanęły w martwym punkcie. Miasto wystąpiło o przejęcie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego bez długów. Samorząd województwa śląskiego nie zgodził się jednak na pokrycie deficytu. Wciąż pozostała też bez odpowiedzi propozycja miasta przejęcia Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, która - według projektu magistratu - miałaby działać w zintegrowanym systemie ratownictwa zreformowanym przez samorząd.
- Zarząd miasta jest przekonany, że propozycje fuzji szpitali wojewódzkich funkcjonujących w Częstochowie powinny być konsultowane ze starostami powiatu ziemskiego i grodzkiego. Tymczasem są to koncepcje zza biurka - mówi Jacek Mróz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Częstochowie.
Radni wojewódzcy poznają szczegóły propozycji restrukturyzacji szpitali podlegających marszałkowi na dzisiejszej sesji sejmiku wojewódzkiego.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?