MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Finał Złotego Kasku odbędzie się bez gospodarzy

Andrzej Zaguła
Rune Holta nie przyjechał na półfinałowy turniej Złotego Kasku.
Rune Holta nie przyjechał na półfinałowy turniej Złotego Kasku. fot. Waldemar Deska.
Żadnemu z częstochowian nie udało się awansować do finałowego turnieju Złotego Kasku, który rozegrany zostanie w… Częstochowie. Największy faworyt Włókniarza, Rune Holta w ogóle nie pojawił się na starcie zawodów półfinałowych rozgrywanych w Rawiczu.

Holta już tydzień wcześniej sygnalizował, że może nie dotrzeć do Rawicza. Dackarna Malilla, jego szwedzki klub miał bowiem w tym czasie spotkanie z dziennikarzami, kibicami, a przede wszystkim sponsorami.

- Bardzo chciałem awansować do finału, tym bardziej, że mogłem powalczyć o to trofeum u nas w Częstochowie. Ale obiecywałem też włodarzom Dackarny, firmom, które mi pomagają, że ich nie zawiodę. Szkoda, że tak niefortunnie wyznaczono termin tego turnieju. Bardzo żałuję - tłumaczy się ze swojej nieobecności lider "lwów".

Inny przedstawiciel Włókniarza startujący w Rawiczu, Krzysztof Słaboń sklasyfikowany został na dwunastej pozycji z dorobkiem ledwie pięciu "oczek".

W gdańskim półfinale odpadł z dalszej rywalizacji doświadczony Sławomir Drabik, który uzbierał na swoim koncie sześć punktów, co pozwoliło mu na zajęcie jedenastego miejsca. Zwycięzca imprezy w Rawiczu okazał się Jarosław Hampel z Unii Leszno.

Z kolei w Gdańsku triumfował Piotr Protasiewicz reprezentujący Falubaz Zielona Góra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jagiellonia mistrzem Polski. Feta i kibice w centrum miasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto