MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Fatalny finisz Włókniarza

(su)
Po ośmiu biegach meczu w Bydgoszczy Złomrex Włókniarz prowadził z Budleksem Polonia 29:19. Druga część spotkania należała jednak do gospodarzy, którzy zwyciężyli 50:40.

Po ośmiu biegach meczu w Bydgoszczy Złomrex Włókniarz prowadził z Budleksem Polonia 29:19. Druga część spotkania należała jednak do gospodarzy, którzy zwyciężyli 50:40.

– Wszystko zaczęło się od upadku Sebastiana Ułamka (w 3. biegu – red.). To wina bezmyślnej jazdy Krzyżaniaka. Wielokrotnie mu się to już zdarzało – komentuje trener Włókniarza Jan Krzystyniak.

Szkoleniowiec nie był zadowolony z występu Ryana Sullivana, a ten ze swego sprzętu. Po meczu zadzwonił do swego mechanika z pretensjami. Mocno odbiły się na wyniku dwa defekty motocykli Grzegorza Walaska.

Jak mówi Krzystyniak, warunki na torze zmieniały się z biegu na bieg. Sędzia powinien, jego zdaniem, zarządzić polewanie nawierzchni.

– Bydgoszczanie dobrze czują się w tych warunkach, bo w takich trenują na co dzień – twierdzi Krzystyniak. – Miejscowi znają przyczepne ścieżki.

Mimo niewielkich zdobyczy punktowych młodzieży szkoleniowiec był bardzo zadowolony z występu naszych juniorów.

– Jeżeli tory będą przyczepne na całej powierzchni, będziemy mieli z juniorów pociechę – dodaje trener.

Sławek Drabik wygrał trzy pierwsze biegi. W kolejnych dwóch nie zdobył punktów. Spóźniał nieco starty, a na dystansie nie było szans na walkę. W większości biegów zawodnicy jechali jak po sznurku.

Dziś Drabik i Walasek wystartują w półfinale eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy. Ułamek, który ma złamane kości śródstopia będzie pauzował około 4-5 tygodni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto