Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Europa nas nie wykupi!

(bess)
Wbrew obawom obcy kapitał nie jest zainteresowany częstochowskim rynkiem nieruchomości. fot: Jakub Morkowski
Wbrew obawom obcy kapitał nie jest zainteresowany częstochowskim rynkiem nieruchomości. fot: Jakub Morkowski
Pierwszego maja obudzimy się wszyscy w takim samym kraju, lecz już należącym do Unii Europejskiej. Najgłośniej o swych obawach związanych z akcesją do UE mówią rolnicy, lecz długo można byłoby ciągnąć listę grup ...

Pierwszego maja obudzimy się wszyscy w takim samym kraju, lecz już należącym do Unii Europejskiej. Najgłośniej o swych obawach związanych z akcesją do UE mówią rolnicy, lecz długo można byłoby ciągnąć listę grup zawodowych, obawiających się konkurencji ze strony swych "kolegów po fachu". Ci ostatni mają być lepiej zorganizowani, korzystający z pomocy macierzystych państw, przede wszystkim zaś bogatsi.

Ostatnimi dniami pewne poruszenie wśród klientów biur nieruchomości wywołała pogłoska, jakoby po 1 maja praktycznie każdy obywatel "dawnych" krajów UE mógł bez żadnych ograniczeń zająć się pośrednictwem nieruchomościami na terenie Polski.
Zdaniem Waldemara Winiarskiego z częstochowskiej Agencji Nieruchomości AVA nagłego "wysypu" zagranicznych pośredników na tutejszym rynku nie trzeba się absolutnie obawiać. Każdy cudzoziemiec, który chciałby parać się tą działalnością musi bowiem spełnić te same warunki, które stawia się obywatelom polskim i jest obowiązany uzyskać licencję. Owszem, można to obejść zatrudniając polskich licencjonowanych pośredników (coś na wzór prowadzenia apteki - nie trzeba wcale być farmaceutą, lecz zatrudnić taką osobę), lecz było to możliwe już grubo wcześniej a jakoś nikt nie zaobserwował nagłego ożywienia w tej branży.

Agencja AVA działa w Częstochowie od 16 lat, jeszcze stosunkowo niedawno co czwarty przeciętnie klient pochodził z zagranicy, sporo wtedy w mieście inwestowano. Dziś rynek nieruchomości oceniany jest jako płytki nawet dla tych agencji, które na nim pozostały.
Jerzy Deptuła, współwłaściciel biura nieruchomości "D i D" zgodny jest z opinią, że Europa nas raczej nie wykupi, wszak możliwe to było już wcześniej, lecz dostrzega pewne zagrożenie ze strony zagranicznych pośredników. Przewidywano ich pojawienie się u nas już od dość dawna. Na polskim rynku nie ma co oczekiwać przysłowiowego Schmidta czy Smitha - Polskę na pewno będą penetrować rozwinięte sieci brokerskie, dysponujące ogromnymi bazami danych, funduszami na reklamę, kuszące wysokim standardem usług. Klientowi trzeba więc zaproponować to samo - już w 1996 roku 4 biura (AVA, Atena, "D i D" i Karscy) utworzyły Częstochowską Giełdę Nieruchomości. Wówczas była to jedna z pierwszych tego typu inicjatyw na terenie całego kraju. Dziś należy już do niej 12 biur, powstała wspólna sieć komputerowa, ustalony został jednolity dla wszystkich, nowoczesny poziom obsługi klientów.

Czy polscy pośrednicy mogą w tej sytuacji nie obawiać się zagranicznej - przepraszamy, po 1 maja wewnątrzunijnej - konkurencji? W. Winiarski ocenia, że obcokrajowców nadal odstraszać będzie od większego zaangażowania w Polsce panująca w naszym kraju chaos prawny. Wystarczy prześledzić bałagan towarzyszący wprowadzaniu podatku VAT na materiały budowlane, wprowadzaniu tegoż VAT od ceny działek budowlanych lub o-VAT-owaniu usług biur nieruchomości. Dochodzi do tego brak planów zagospodarowania przestrzennego, kiedy w niektórych miejscowościach (m.in. w Częstochowie) nie ma nawet studium zagospodarowania.

Dlatego wypada zgodzić się z opinią, wyrażaną przez większość częstochowskich licencjonowanych pośredników, że z konkurencją trzeba się liczyć, ale nie należy jej się bać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto