Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!
Studniówka "Kochanowskiego" w Częstochowie
Studniówka Zespołu Szkół im. Jana Kochanowskiego w Częstochowie odbyła się w piątek, 24 lutego, w hotelu Arche. W sumie na parkiecie szalało blisko 200 osób - 97 uczniów z pięciu klas maturalnych, do tego osoby towarzyszące i oczywiście grono pedagogiczne.
Jak na studniówkę przystało, wszystko rozpoczęło się od odtańczenia tradycyjnego poloneza. "Chodzony" do muzyki Wojciecha Kilara wypadł znakomicie, a zgromadzeni rodzice, którzy obserwowali poczynania swoich pociech, nie szczędzili braw.
Następnie przyszedł czas na część oficjalną, podczas której padły słowa podziękowania dla dyrekcji i nauczycieli zarówno ze strony uczniów, jak i przedstawicieli rodziców.
- Wznosiły charakter tego wieczoru sprawia, że wszyscy czujemy się wzruszeni. Każdy z nas pamięta moment, w którym po raz pierwszy przekroczył próg szkolnych murów. Szybko minęły wspólne cztery lata... - przyznali przedstawiciele tegorocznych maturzystów. - Nadszedł moment, w którym możemy przeprosić za naszą młodzieńczą i buntowniczą naturę, dziękując za wspólnie spędzony czas. Czas, w którym poznawaliśmy siebie i zawieraliśmy przyjaźnie, które będą być może tymi na całe życie. Razem przeżyliśmy tak wiele. Studniówka to taki wieczór, który skłania do chwili refleksji i każe rozejrzeć się wokół i zapytać: dzięki komu tu jesteśmy? Chcemy dyrekcji i nauczycielom podziękować za wszystko - za ciepły uśmiech tak bardzo potrzebny w chwilach zwątpienia, za stwarzanie rodzinnej atmosfery, za każdą porcję wiedzy, którą nam przekazywaliście. To dzięki gronu pedagogicznemu odkrywaliśmy nowe rzeczy, zmieniliśmy swe poglądy i zapatrywanie na otaczający nas świat - dodali.
Zabawa do białego rana
Głos zabrał również dyrektor Zespołu Szkół im. Jana Kochanowskiego w Częstochowie, który w swoim przemówieniu podziękował wychowawcom za wytężoną pracę z młodzieżą, rodzicom za pomoc w przygotowaniu studniówki, a uczniom życzył powodzenia na maturze oraz udanej i odpowiedzialnej zabawy w tę magiczną studniówkową noc.
- Bawcie się tak, aby te chwile zapamiętać przez długie lata, jako jedne z piękniejszych w waszym życiu - mówi Mariusz Zawada, dyrektor Zespołu Szkół im. Jana Kochanowskiego w Częstochowie. - Mam nadzieję, że będziecie do tej studniówki wracali po latach i ciepło ją wspominali. Patron naszej szkoły napisał kiedyś "jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli, którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli". Jan Kochanowski, jako mądry i doświadczony człowiek, wiedział, że młodość ma swoje prawa. Tak więc bawcie się doskonale, ale też tak, żeby ta studniówka była bezpieczna, przyjemna i miła - podkreślał.
Na koniec wzniósł toast za jak najlepsze wyniki maturalne.
Po uroczystej kolacji tegoroczni maturzyści tłumnie ruszyli na parkiet i rozpoczęli zabawę w rytmach muzyki zaserwowanej przez DJ, by po raz ostatni w tak licznym gronie, świętować wspólne lata w "Kochanowskim". Był też czas na na wspólne zdjęcia na ściance, rozmowy, wspomnienia i oczywiście chwile wzruszeń...
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?