MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś TYTAN podejmuje Sokoła Łańcut

Krzysztof Suliga
TYTAN w pierwszym tegorocznym meczu przed własną publicznością zagra z Sokołem Łańcut. Przy piłce Michał Saran.
TYTAN w pierwszym tegorocznym meczu przed własną publicznością zagra z Sokołem Łańcut. Przy piłce Michał Saran.
W pierwszej rundzie TYTAN przegrał w Łańcucie 57:71. Sokół to zespół z czołówki I ligi. Ze stratą jednego punktu do liderującego Znicza Jarosław zajmuje czwarte miejsce w tabeli.

W pierwszej rundzie TYTAN przegrał w Łańcucie 57:71. Sokół to zespół z czołówki I ligi. Ze stratą jednego punktu do liderującego Znicza Jarosław zajmuje czwarte miejsce w tabeli.

W ostatniej kolejce Sokół pokonał u siebie Zastal Zielona Góra 67:60. W łańcuckiej drużynie najskuteczniejszymi zawodnikami byli Jerzy Koszuta (18 pkt.) i Ireneusz Chromicz (16). Drugi z nich wybrany został najlepszym graczem meczu. Gospodarze sześć razy trafiali za 3 punkty, przy dwóch trafieniach TYTAN-a. Skuteczność Sokoła w tym elemencie była jednak słaba. Zawodnicy tego zespołu rzucali bowiem zza linii 6,25 m aż 28 razy. W rzutach za 2 pkt. wyróżniał się Koszuta mający skuteczność 71,4 proc. Pojedynek pomiędzy Sokołem i TYTAN-em odbył się w ramach III kolejki i częstochowianie wtedy jeszcze nie łapali rytmu gry.

Przed sezonem z Sokoła odeszło trzech graczy. Dwaj przenieśli się do Polskiej Ligi Koszykówki – Piotr Liś do Polpaku Świecie a Piotr Romanek do Unii Tarnów. Marcin Ecka, który obecnie występuje w TYTAN-ie, przeszedł najpierw do Teamu Polska Katowice.

– Pomimo osłabienia Sokół spisuje się całkiem nieźle. Pozostali w nim zawodnicy tworzą zgraną ekipę. Występują ze sobą od kilku sezonów i bardzo dobrze się rozumieją. Preferują szybką koszykówkę i akcje jeden na jednego – mówi trener TYTAN-a Arkadiusz Urbańczyk.

– W Łańcucie odskoczyli nam w pierwszej kwarcie. W drugiej części gry zaczęliśmy odrabiać straty, ale trochę nam zabrakło. Wiemy czego się po rywalu spodziewać. To waleczna i agresywnie grająca drużyna. Jeżeli zagramy w obronie tak jak w Kwidzynie i poprzemy to dobrą grą w ataku, będzie szansa na zwycięstwo.

Częstochowianie nagrywali kamerą mecz z Łańcuta. Mają więc materiał do analizy. Bardzo pomocny przy opracowywaniu taktyki będzie też Marcin Ecka, który doskonale zna mocne i słabe strony poszczególnych graczy.

– Ten mecz będzie miał dodatkowe smaczki. Marcin po raz pierwszy zaprezentuje się przed częstochowską publicznością, a do tego grać będzie przeciwko swym byłym klubowym kolegom – dodaje Urbańczyk.

W TYTAN-ie nie wystąpi dziś Janusz Sośniak, który ma zapalenie ścięgna Achillesa. Początek meczu o godz. 19.

Sokół miał bardzo dobry początek sezonu. Wygrał pięć meczów z rzędu. Dopiero w szóstej kolejce doznał wysokiej porażki ze Zniczem Pruszków (70:91). Później były jeszcze przegrane z Basketem Kwidzyn (56:73), Stalą Stalowa Wola (73:78), Górnikiem Wałbrzych (75:76) i w przedostatniej kolejce z AZS-em Radom (78:84). Ekipa z Łańcuta ma na koncie 12 zwycięstw.

Zestaw par XVIII kolejki: Pyra Poznań – CKS 1924 Czeladź, Znicz Pruszków – CA~IB Legion, Znicz Jarosław – Team Polska, Kager Gdynia – Basket Kwidzyn, Zastal Zielona Góra – Stal Stalowa Wola, AZS Radom – Górnik Wałbrzych, Spójnia Stargard – Siarka Tarnobrzeg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto