Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny lubią ładnych chłopców

TOMASZ ZABOROWICZ
- Najważniejszy jest luz i dobra zabawa - mówią kandydaci. Foto: TOMASZ ZABOROWICZ
- Najważniejszy jest luz i dobra zabawa - mówią kandydaci. Foto: TOMASZ ZABOROWICZ
Wybory mistera odbywają się w Częstochowie nieregularnie. Tym bardziej budzą zainteresowanie. Najbliższa okazja (głównie oczywiście dla pań), będzie 7 marca w klubie Klastor, gdzie odbędą się wybory "Mistera Dnia ...

Wybory mistera odbywają się w Częstochowie nieregularnie. Tym bardziej budzą zainteresowanie. Najbliższa okazja (głównie oczywiście dla pań), będzie 7 marca w klubie Klastor, gdzie odbędą się wybory "Mistera Dnia Kobiet". Jest już kilku kandydatów, którzy zdecydowali się wziąć udział w tej rywalizacji.

-Najważniejsza jest zabawa, chęć sprawdzenia się - mówi Jacek Kowalewski. - To będzie zresztą mój debiut w tej roli.
Większość kandydatów to wysocy, dobrze zbudowani mężczyźni. Wysportowani i dbający o wygląd (nawet jeśli temu zaprzeczają, zdradza ich uśmiech z aparatem korekcyjnym na zębach). Włosy starannie uczesane, czasem rozjaśnione, czasem w modne "kolce". - Przygotowanie takiej fryzury zajmuje mi kilkadziesiąt minut - przyznaje Tomasz Kliszewski, którego głowa przypomina okazałego kaktusa.

Na inne zalety liczą konkurenci. - To, co jest moją mocną stroną wyjdzie podczas konkursu - mówi z przekonaniem Marcin Nawrot. - Na pewno do atutów należą wzrost i oczy.
Kandydaci nie uważają, że ktoś z kolegów uzna, że pokazywanie się na scenie przed trzema setkami kobiet to coś niemęskiego. Uważają, że nawet jeżeli pojawią się takie docinki, to tylko z powodu zazdrości. - Poza tym boks, czy piłka nożna to nie są damskie zajęcia, a kobiety to robią i ludzie to oglądają, więc dlaczego wybory najprzystojniejszego chłopaka mają być czymś gorszym? - pyta jeden z kandydatów.

Niektórzy nie muszę jednak nic szczególnego robić z fryzurą, czy strojem, żeby się wyróżniać. Kandydat o pseudonimie "John" w ankiecie dla organizatorów pod hasłem kolor włosów wpisał: brak. Mimo to zwraca na siebie uwagę od razu. Bo ?John? nazywa się Julius Francois Amani i pochodzi z Wybrzeża Kości Słoniowej. Żaden z konkurentów nie ma szans na taki odcień skóry, nawet gdyby nie wychodził przez miesiąc z solarium. John nie widzi jednak w swoim egzotycznym wyglądzie niczego nadzwyczajnego. - Wszystko zależy od tego, co pokażę, jaki jestem - uważa. - Liczę, że podbiję publiczność swoją elegancją i tańcem. W ogóle lubię taniec i sport, szczególnie tenis i jazdę na łyżwach.

Na swoją osobowość mniej liczy Piotr Wrzesiński, rozjaśniany blondyn. - Sam nie wiem jak wypadnę - mówi. - Jeśli chodzi o taniec i śpiew, to Freda Astera nikt ze mnie nie zrobi, ale jestem sprawnym człowiekiem i w konkurencjach sprawnościowych chyba się sprawdzę. Na to stawiam, bo na scenie trudno jest pokazać osobowość, a testu na inteligencję nikt nam tu nie będzie robił.
Podobnego zdania są inni.

- Kobiety mówią, że tak naprawdę wygląd mężczyzny nie ma dla nich znaczenia - wtóruje mu Tomasz Kliszewski. - To jednak nieprawda. Od małego bardziej lubimy ładnych niż brzydkich. Poza tym nie sądzę, żebyśmy tu mieli szansę na pokazanie swojej osobowości, chodzi raczej o dobrą zabawę.
Kandydaci nie liczą także na to, że start w konkursie stanie się dla nich początkiem kariery modela, czy przyniesie sławę.

- To tylko zabawa - mówi Piotr Wrzesiński. - Nie łudźmy się, że w Częstochowie na konkursie pojawi się ktoś, kto powie, że ja jestem świetnym facetem i chce żebym pracował dla niego. Szansa na to jest minimalna. Poza tym otarłem się trochę o świat modelingu i wiem, że gusta są różne. Na przykład na pokazach Arkadiusa modelami są faceci tak chudzi, że nawet Svena Hannawalda trzeba by do tej roli odchudzić. Myślę, że bardziej liczymy na dobrą zabawę i ewentualne nagrody niż na zrobienie kariery.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto