Pojedynek ligowych beniaminków stał na wysokim poziomie. Od pierwszych minut obie drużyny toczyły zażartą i wyrównaną grę. Prowadzenie objęli gospodarze, lecz po celnych rzutach Rafała Motyla, Tomasza Koczwary i Przemysława Migały TYTAN przejął inicjatywę. Dobra passa częstochowian trwała jeszcze przez kilka minut.
W miarę upływu czasu koszykarze Basketu powoli zaczęli zmniejszać dystans. Bardzo skuteczni byli Andrzejewski, Prus i Potulski. To głównie dzięki nim przewaga naszego zespołu błyskawicznie stopniała. Po chwili miejscowi objęli prowadzenie i nie pozwolili już sobie na więcej błędów.
W drugiej kwarcie obraz gry nie uległ zmianie. Rozpędzona ekipa z Kwidzyna zwiększała przewagę, która w połowie odsłony wynosiła 9 oczek (40:31). Widząc nieporadność swoich graczy trener Adam Kubaszczyk poprosił o czas. Przerwa najwyraźniej miała zbawienny wpływ. Kilka udanych akcji pozwoliło TYTANOWI nieco odrobić straty. Gospodarze jeszcze raz wzięli się do roboty. Przyspieszyli grę i ponownie zaczęli kontrolować to, co działo się na parkiecie.
W trzeciej kwarcie TYTAN postawił szczelniejszą zaporę i poprawił skuteczność w rzutach z dystansu. W efekcie po raz drugi w spotkaniu objęli prowadzenie (59:57). Radość trwała krótko. Gospodarze się przebudzili i znów po błyskawicznych kontratakach przejęli inicjatywę. Na dodatek w częstochowskim zespole kontuzji doznali Dariusz Szynkiel i Piotr Trepka. Absencja dwóch czołowych zawodników na początku czwartej kwarty nie była aż tak dokuczliwa. Dopiero z czasem, w momencie kiedy Basket podkręcił tempo, widać było, że bez tych graczy TYTAN będzie miał spore problemy z wywiezieniem dwóch punktów. Niestety, to się potwierdziło. Gospodarze po kilku minutach zaczęli dominować na boisku i nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa.
MTS BASKET KWIDZYN - TYTAN CZĘSTOCHOWA 93:82 (27:22, 24:22, 19:23, 23:15).
TYTAN: Motyl 23, Nogalski 14, Sośniak 11, Koczwara 10, Migała 8, Szynkiel 7, Trepka 5, Saran 2, Miękus 2, Woldan 0.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?