Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dronowiska - to stamtąd będą startować drony

Magazyn Explorer
Fot. Northrop Gumman
W Boulder City powstaje pierwsze cywilne lotnisko tylko dla dronów. Tymczasem wojskowe dronowiska są już rzeczywistością

Drony opanowują coraz więcej sfer ludzkiego życia. Z czasem również lotniska cywilne dla tych maszyn zaczną wyrastać jak grzyby po deszczu. Dronowiska to coś nieuniknionego - przekonuje „Explorera” gen. Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego i wielki miłośnik bezzałogowych statków powietrznych. Trudno się z nim nie zgodzić. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że polski rynek dronów - tylko pod koniec 2015 r. - był wart jakieś 165 mln zł, a w kolejnych latach sektor zastosowań cywilnych tych maszyn może wzrosnąć aż o 150 procent!

W styczniu lotem błyskawicy rozeszła się wieść, że w amerykańskim Boulder City w stanie Nevada powstaje Aerodrome - pierwsze na świecie lotnisko przeznaczone specjalnie dla bezzałogowych statków powietrznych. Jak zapewniają inwestorzy, zacznie działać pełną parą już w 2018 r. - Uważamy, że powstanie portu jest wydarzeniem historycznym, które otworzy nowy rozdział w historii lotnictwa. Branża bezzałogowych statków latających potrzebuje dziś ekspertów: pilotów, serwisantów. Dlatego nasz ośrodek zajmie się przede wszystkim edukacją - oświadczył Jonathan Daniels, szef instytucji.

Zanim miasteczko - jako jedno spośród sześciu w Stanach Zjednoczonych - zostało wybrane przez Federalną Administrację Lotnictwa USA na miejsce, gdzie testowane będą prototypy cywilnych dronów, musiało się zmierzyć z selekcją trwającą 10 miesięcy. A było się z kim mierzyć, bo o inwestycję starało się aż 25 podmiotów. Decyzję ogłoszono w styczniu 2014 r. - To wspaniała wiadomość dla Nevady, która tworzy ogromną szansę dla naszej ekonomii - cieszył się amerykański senator Harry Reid. Ale nie obyło się bez sceptyków. - Obecność dronów na lotnisku będzie zagrożeniem dla życia mieszkańców - powiedział prasie Bill Reid, lokalny pilot.

Dlaczego zdecydowano się akurat na Boulder City? Miasteczko jest położone zaledwie 42 km na południowy wschód od Las Vegas, a jego populacja liczy niewiele ponad 15 tys. ludzi. Co ciekawe, to jedna z dwóch aglomeracji w całym stanie, która zabrania hazardu. W 2009 r. magazyn „Money” umieścił miasteczko na szóstej pozycji w dorocznym rankingu 25 miejsc, w których najlepiej spędzać emeryturę na terenie Stanów Zjednoczonych. Kryteria? Niewygórowane ceny za nieruchomości, podatki, opieka medyczna, a także dostępność do sztuki, rozrywki i rekreacji. Nasuwa się tylko jedno pytanie: w jaki sposób takie miejsce jak Boulder City zostało zaakceptowane przez Federalną Administrację Lotnictwa?

Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę, że już od dwudziestu lat Nevada jest stanem, gdzie testuje się drony. I jeszcze coś. Z bazy Creech, która leży na północ od Las Vegas, latano bezzałogowymi predatorami, które służą amerykańskiemu wojsku głównie do operacji zwiadowczych. To ich piloci - zamieszkujący głównie południe stanu - wydawali ekspertyzy związane z aplikacją Boulder City do Federalnej Administracji Lotnictwa. Poza miasteczkiem w Nevadzie wybrano Alaskę, Nowy Jork, Dakotę Północną, Teksas i Virginię. Ale wróćmy do Aerodrome.

„Do 2025 r. pojawi się ponad 100 tys. miejsc pracy dla wykwalifikowanych specjalistów - pilotów, mechaników, inżynierów. Działalność ośrodka ma wypełnić dzisiejszą lukę - wykształcić kadry profesjonalistów i odpowiedzieć tym samym na potrzeby rodzącej się branży” - pisze firma w swoim oświadczeniu

Lotnisko zajmuje dziś obszar 20 ha, a w przyszłości ma je zasilać farma ogniw społecznych. Kto będzie mógł sobie polatać? Zarówno wojskowi, jak i cywile, którzy w swojej pracy posługują się dronami: od reporterów przez rolników aż po... agentów nieruchomości! Nie ma jednak co ukrywać - to wcale nie pierwsze dronowisko na świecie. W przypadku Aerodrome precedens polega na tym, że pierwszeństwo lotu i obsługi jest zarezerwowane wyłącznie dla pojazdów typu UAV (skrótowiec odnoszący się do drona, czyli z ang. unmanned aerial vehicle).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytow.naszemiasto.pl Nasze Miasto