W jednym z mieszkań przy ulicy Sobieskiego w Częstochowie doszło do awantury domowej. Informacja o tym zdarzeniu dotarła do częstochowskich stróżów prawa. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna miał być agresywny w stosunku do swojej konkubiny.
- Na miejsce został natychmiast skierowany patrol z "jedynki" - mówi aspirant sztabowy Barbara Poznańska, oficer prasowy częstochowskich policjantów.
To, co ustalili policjanci na miejscu zdarzenia było przerażające. Jak się okazało, agresywny 36-latek najpierw pobił, a następnie zrzucił ze schodów swoją konkubinę. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
- Agresor błyskawicznie został obezwładniony i zatrzymany - wyjaśnia aspirant sztabowy Barbara Poznańska.
W toku dalszego postępowania wyszło, że mężczyzna w lutym 2023 roku opuścił mury zakładu karnego i od tego momentu regularnie znęcał się nad kobietą psychicznie i fizycznie. Dochodziło nawet do gwałtów!
- Mężczyzna wszczynał awantury domowe, podczas których obrażał, krytykował, groził pozbawieniem życia i dopuszczał się rękoczynów wobec niej, a nawet gwałcił - wyjaśnia aspirant sztabowy Barbara Poznańska.
36-latek został doprowadzony przed oblicze prokuratora, gdzie usłyszał zarzuty zgwałcenia i znęcania się psychicznie i fizycznie na konkubiną. Na wniosek śledczych sąd aresztował go na 3 miesiące.
- Domowy oprawca odpowie jako recydywista. Już wcześniej bowiem został skazany za podobne przestępstwa - podsumowuje aspirant sztabowy Barbara Poznańska.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?