Dom Księcia w Częstochowie ponownie do kupienia. Miasto znacznie obniżyło cenę nieruchomości

Dom Księcia znajduje się przy alei Wolności 44 w Częstochowie. Kiedyś była to jedna z najpiękniejszych kamienic w mieście. Od kilku lat jednak budynek stoi pusty i popada w coraz większą ruinę. Pieniędzy na przywrócenie go do normalnego stanu nie ma, dlatego miasto chciało znaleźć prywatnego inwestora, który mógłby odmienić oblicze tej nieruchomości.

Niestety dotychczas każda próba sprzedaży nieruchomości kończy się fiaskiem. Miasto po raz pierwszy Dom Księcia chciało sprzedać 10 października 2019 roku. Można go było kupić za ponad 10 mln zł. Nikt się jednak nie zgłosił. Ogłoszono, więc kolejny przetarg. Zaplanowano go na styczeń 2020 roku. Wówczas cena ostała obniżona do kwoty 9 mln 306 tys. zł. Jednak i tym razem nikt nie chciał stać się nowym właścicielem obiektu. Następny przetarg również zakończył się fiaskiem. Tym razem cena wywoławcza wyniosła 10 mln 353 tys. 460 zł brutto. Nikt nie wpłacił nawet wadium. Miasto się jednak nie poddało i po raz kolejny wystawiło Dom Księcia na sprzedaż. Tym razem cena została znacznie obniżona i wynosiła 7,5 mln zł. Przetarg zaplanowano na 27 lutego 2023 r. Ten jednak się nie odbył, bo przed przetargiem nie wpłacono wadium, nie było więc ofert kupna.

Miasto robi więc kolejne podejście, aby pozbyć się nieruchomości. Dlatego też mocno obniżono cenę Domu Księcia.

- Cena wywoławcza została ponownie zmniejszona (w przetargu można obniżyć ją maksymalnie do 50% oszacowanej przez rzeczoznawcę wartości nieruchomości) i będzie wynosić przy kolejnej próbie sprzedaży 5,5 mln zł - mówi Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy magistratu.

Tyle będzie trzeba zapłacić za Dom Księcia wraz z działkami przylegającymi niezbędnymi do obsługi budynku. Przetarg zaplanowano na 10 maja, natomiast 5 maja upływa termin wpłaty wadium w wysokości 1,1 mln zł.

Kamienica jest położona w bardzo atrakcyjnym miejscu. Potencjalnych właścicieli odstraszać może jednak fakt, że znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków, dlatego ma ochronę konserwatorską...