Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dom Księcia w Częstochowie nadal bez remontu

Janusz Strzelczyk
wikipedia.org
Jeden z najsłynniejszych częstochowskich zabytkowych domów mieszkalnych, tzw. Dom Księcia, wciąż czeka na decyzję o remoncie. I dalej, tak jak pół roku temu, wiadomo tylko tyle, że miasta na remont nie stać.

W lipcu dom oglądali przedstawiciele portugalskiego koncernu Mota Engil. Wizyta była, jak to się określa dyplomatycznie, owocna. A owocem była deklaracja Portugalczyków, że w ciągu 6 tygodni przedstawią wstępną koncepcję architektoniczną remontu zabytku i wycenę projektu, ze wskazaniem źródła finansowania.

Goście bawili w Częstochowie w drugiej połowie lipca, więc termin z deklaracji już dawno minął. Nie wygląda więc na to, żeby było z kim dalej rozmawiać. A urzędnicy liczyli na spółkę z Mota Engil. Miasto miałoby wnieść aportem do spółki celowej działkę wraz z budynkiem. Prywatny inwestor z kolei miałby wyremontować budynek, w zamian za zyski, jakie mógłby czerpać z wynajmu powierzchni biurowych i handlowych, na które zostanie przeznaczona część willi.

Wiceprezydent Mirosław Soborak, który prowadził rozmowy z Portugalczykami, nie traci nadziei, że Dom Księcia da się uratować za pieniądze prywatnej firmy. Ponoć poza Mota Engil jest jeszcze sześciu innych zainteresowanych Domem Księcia.

Jeden z nich to Wolfs Corporation z siedzibą w Chorzowie. Przedstawiciele tej korporacji też byli w lipcu na rozmowach z wiceprezydentem Sobo-rakiem. I tyle. Nazw innych zainteresowanych Domem Księcia miasto nie ujawnia. Jedno jest pewne. W budżecie miasta nie ma i w przyszłym roku nie będzie około 50 milionów złotych potrzebnych na remont zabytkowej kamienicy, w której mieszka 100 rodzin.

Gdyby ziścił się portugalski scenariusz, to w dzielnicy Wyczerpy za pieniądze Mota Engil stanęłyby bloki dla obecnych lokatorów Domu Księcia, a Portugalczycy mieliby cały budynek. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej gotów był nawet rozpocząć negocjacje w sprawie zadośćuczynienia tym, którzy wykupili mieszkania w Domu Księcia na własność.

Dom Księcia wybudowano w latach 1912-1913 na zlecenie księcia Michała Romanowa. I praktycznie nigdy nie był remontowany. Przed drugą wojną światową mieszkali tam wyżsi oficerowie Wojska Polskiego, m.in. przez pewien czas generałowie Dąbkowski i Maczek. Po 1945 r. budynek został skomunalizowany. - Miasto tylko raz udało, że robi tu remont: kiedy przyjechał Gierek, w latach siedemdziesiątych pomalowali fasadę - opowiada Jan Tkaczyk, który mieszka tu od 1964 roku. Włożył w remont mieszkania 20 tysięcy złotych i chciałby tu zostać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto